Komisja ligi podjęła decyzję o zawieszeniu na 4 najbliższe spotkania PKO BP Ekstraklasy Saszy Balicia z Korony Kielce. 32-letni obrońca w meczu z Wartą Poznań zobaczył czerwoną kartkę za brutalny faul i opuścił boisko w 12. minucie meczu.
Sasa Balić – „rzeźnik” z Kielc zawieszony
Reprezentanta Czarnogóry po analizie sytuacji przez komisję ligi, spotkała bardzo wysoka kara – zawieszenie na cztery spotkania. Oznacza to, że do gry w lidze będzie mógł wrócić dopiero 10 września na mecz z Miedzią Legnica. Jest to jak najbardziej słuszna decyzja za wyjątkowo brutalny i niebezpieczny faul na Miguelu Luisie. Balić w spotkaniu z Wartą Poznań dosłownie wpakował się wyprostowaną nogą w staw skokowy Portugalczyka.
Zawodnik Korony jest bardzo dobrze znaną postacią polskiej ekstraklasy. Przede wszystkim właśnie z brutalnej gry. Lewy obrońca pojawił się w Polsce w 2017 roku, gdy Zagłębie Lubin pozyskało go z rumuńskiego CFR Cluj. Dla Miedziowych rozegrał aż 136 spotkań i półtora miesiąca temu przeniósł się do Kielce.
STOP pierdolonym rzeźnikom w naszej lidze! pic.twitter.com/ykHYndBzwz
— Out of Context Polish Football (@OfPolski) August 15, 2022
Dotychczas w PKO BP Ekstraklasie wystąpił w 140 meczach i aż 49 razy oglądał żółtą kartkę. Czerwień otrzymał „tylko” 4 razy, dwukrotnie bezpośrednio i dwukrotnie po drugiej żółtej.
Łącznie w całej karierze, w 283 spotkaniach aż 112 razy był karany żółtą lub czerwoną kartką. Chyba najlepiej byłoby się pożegnać z takim piłkarzem. W imię bezpieczeństwa piłkarzy grających w polskiej lidze.
Wielki powrót MVP Ekstraklasy. Carlitos znów na polskich boiskach