Beniaminek włoskiej Serie A Carpi (bez Kamila Wilczka) zremisował z Napoli 0:0. Klub Polaka po pięciu spotkaniach ma na koncie dwa punkty.
Przebieg spotkania był łatwy do przewidzenia. Goście szybko osiągnęli przewagę a gospodarze skupili się na defensywie i liczyli na kontry albo stałe fragmenty gry. Tylko, że z ich przewagi niewiele wynikało. Carpi broniło się bardzo dobrze. Najbliżej strzelenia bramki był Marek Hamsik.
Podpieczni Maurizio Sarriego wyciągnęli wnioski z pierwszy połowy i w drugiej rozpoczął się prawdziwy ostrzał bramki Carpi. Ponownie jednak gościom nie udało się strzelić choćby jednego gola. To znaczy udało, ale gol strzelony przez Jose Callejona nie został przesz sędziego uznany. Warto przypomnieć, że zespół Napoli prezentował ostatnio fenomenalną dyspozycję, ponieważ ostatnie dwa spotkania (Liga Europy z Club Brugge oraz ligowe spotkanie z Lazio) zakończyły się zwycięstwami zespołu z Neapolu 5:0.
Napoli to najbliższy rywali Legii Warszawa w Lidze Europy.