Z informacji portalu Sport.pl wynika, że Adrian Mierzejewski znalazł się w kręgu zainteresowań australijskiego Sydney FC. Wbrew pozorom, może być to dla niego dobre miejsce na zregenerowanie się i odszukanie swej dawnej formy.
Adrian Mierzejewski ostatnie lata przeplatał dobrymi i słabymi momentami. W minionym sezonie bronił Sharjah Cultural Sports Club, występującego na poziomie pierwszej klasy rozgrywkowej w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Rozegrał tam łącznie 18 spotkań i zdobył 3 bramki.
30- letni pomocnik jest obecnie wolnym zawodnikiem. Od kilku dni spore zainteresowanie Polakiem wyraża Sydney FC. Ponoć “Rovers” złożyli już nawet pierwszą propozycję 3-letniego kontraktu, lecz została ona odrzucona. Oprócz ekipy mistrza Australii, z Mierzejewskim kontaktowały się już takie zespoły jak izraelski Maccabi Hajfa czy turecki Kardemir Karabükspor, które oferują znacznie atrakcyjniejsze finansowo umowy.
Gdzie teraz zakotwiczy nasz były reprezentant? Odpowiedź na to pytanie powinniśmy poznać już w najbliższej przyszłości.