Lechia Gdańsk mimo skompletowania dość szerokiego składu, nie zmniejsza swojej aktywności na rynku transferowym. Kolejnym kandydatem do gry w biało-zielonych barwach jest Marko Simić. 22-latek to były zawodnik serbskiego OFK Belgrad, ale od początku lipca jest wolnym zawodnikiem i teraz przebywa w Gdańsku na kilkudniowych testach.
Serbscy zawodnicy znani są z dobrego przygotowania pod względem technicznym, co często podnosi atrakcyjność spotkań, w których występują. Takiego piłkarza potrzebuje właśnie Lechia Gdańsk, która mimo tego, że ustabilizowała swoją formę, miewa ogromne problemy ze strzelaniem ważnych bramek. Człowiekiem za to odpowiedzialnym miałby być właśnie Simić, który ma dopiero 22 lata, a od lipca pozostaje bez pracy.
W swoim poprzednim klubie – OFK Belgrad, młody snajper rozegrał 11 spotkań, w których strzelił jedną bramkę, a także zaliczył jedną asystę. Na boisku spędził nieco ponad 500 minut. Mimo, że jego statystyki nie są imponujące, to warunki polskiej Ekstraklasy dają mu nadzieję na dojście do optymalnej formy i kto wie, czy nie da mu szansy, aby w przyszłości zagrać w lepszym europejskim klubie.
Serwis www.transfermarkt.de wycenia Serba na 150 tysięcy euro.
