Wydawało się, że Legia Warszawa zatrzyma swojego najlepszego strzelca, Nemanję Nikolicia na kolejny sezon, lecz nic nie jest jeszcze przesądzone. Serbski portal „sportske.net” podaje, że do gry o zakontraktowanie reprezentanta Węgier włączyło się angielskie Fulham, które liczy, że gwiazdor naszej ligi pomoże im powrócić po trzech latach do Premier League.
W angielskiej elicie zespół z Craven Cottage po raz ostatni grał w sezonie 2013/2014, kiedy to zajął 19. miejsce w tabeli i zanotował spadek. W Championship mimo ambitnych planów, Fulham nie wiodło się dobrze i daleko im było choćby do górnej połowy tabeli. Rok po degradacji na drugi szczebel rozgrywkowy ekipa ze stolicy uplasowała się na 17. miejscu w 24-zespołowej stawce, a ostatnio było jeszcze gorzej, bowiem Fulham sezon zakończyło dopiero na 20. lokacie.
Klub trenowany przez Serba Slavišę Jokanovicia opuściło już klika transferowych niewypałów i obecnie władze rozglądają się za poważnymi wzmocnieniami, a jednym z nich ma być właśnie Nikolić. Media mówią o kwocie 3,5 miliona euro proponowanej przez Anglików, jednak nie wiadomo, na ile Legia wyceni swoją gwiazdę. Urodzony w Serbii napastnik w ataku Fulham nie miałby wielkiej konkurencji. Jedynym poważnym snajperem w talii trenera Jokanovicia jest obecnie Ross McCormack – zdobywca 21 ligowych trafień z poprzedniego sezonu, co dało mu tytuł wicekróla strzelców Championship. Szkoleniowiec drużyny z Londynu preferował często grę dwoma napastnikami, dlatego niewykluczone, że dla Węgra również znalazłoby się miejsce w podstawowym składzie i miałby szansę tworzyć z bramkostrzelnym Szkotem zabójczo skuteczny duet.