Sergio Ramos z pewnością chciałby zapomnieć o trwającym sezonie. Stoper jest częstszym bywalcem gabinetów lekarskich, aniżeli uczestnikiem meczów. To sprawia, że sternicy Paris Saint-Germain są już nieco sfrustrowani sytuacją zawodnika. Ramos w rozmowie z mediami poinformował o swoich planach.
Wykluczony z gry
W Paryżu wiele sobie obiecywano, kiedy dopinano formalności związane z transferem Sergio Ramosa. Hiszpan miał być liderem bloku defensywnego drużyny i pomóc jej w walce o zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Jednak ten sezon to po prostu pomyłka. Sergio Ramos przez większość czasu leczył kontuzję łydki, która uniemożliwiła mu rozwinięcie skrzydeł.
Sergio Ramos na temat przyszłości
Sześć ligowych występów to nie to, co sobie wyobrażali kibice paryskiego zespołu. W lutym rozbłysła maluteńka iskierka nadziei, ale wtedy Hiszpan z powodu urazów znowu musiał udać się na wakacje. Media zaczęły nawet wieszczyć 36-latkowi rychły koniec kariery, ale Sergio Ramos zdementował te doniesienia.
– Chciałbym grać jeszcze od 4 do 5 lat na wysokim poziomie. Mam dwa lata w Paryżu, spróbujemy zrobić trzy, a potem zobaczymy – zdradził Ramos podczas rozmowy z “Prime Video Sport”.
Sergio Ramos dla Prime Video Sport:
“Chciałbym grać jeszcze od 4 do 5 lat na wysokim poziomie. Mam dwa lata w Paryżu, spróbujemy zrobić trzy, a potem zobaczymy.”
Gość chce grać jeszcze 5 lat jak nie może pięciu meczów w sezonie rozegrać. pic.twitter.com/brpqDLDp16
— Trójkolorowa Piłka (@Trojkolorowa_) April 11, 2022
Kontrakt Ramosa z PSG obowiązuje do 30 czerwca 2023 roku.
Sergio Ramos podjął decyzję dotyczącą swojej przyszłości. „L’Equipe” zdradza szczegóły
