Rezerwowy bramkarz Paris Saint-Germain spadł z konia i jest w ciężkim stanie. Były zawodnik Sevillli musiał zostać hospitalizowany. Wypadek z udziałem golkipera mistrzów Francji miał miejsce w niedzielę przed godziną dziewiątą.
Niedobre wieści z Hiszpanii. Sergio Rico jest w szpitalu
Sergio Rico w sobotę świętował mistrzostwo Francji z Paris Saint-Germain. Jeszcze tego samego dnia poleciał do Hiszpanii. Tam piłkarz ma swoją posiadłość, która ulokowana jest w okolicach Sewilli. Wolną niedzielę zawodnik PSG rozpoczął od jazdy konnej. Ta zakończyła się poważnym wypadkiem.
Media poinformowały, że bramkarz PSG spadł z konia w El Rocio (ulokowane jest tam westernowe miasteczko). Według portalu “Relevo” w jadącego Rico wpadł inny zwierzak. W wyniku upadku Sergio Rico doznał urazy głowy. Zawodnika do szpitala w Sewilli zabrał helikopter. Służby medyczne musiał dokonać intubacji, czyli udrożnienie dróg oddechowych za pomocą plastikowej rurki w tchawicy. Piłkarz jest w ciężkim stanie.
Rico jest rezerwowym bramkarzem PSG. W tym sezonie nie zagrał ani minuty w barwach francuskiego klubu. W rodzinnych stronach korzystał z czasu wolnego. Informacje o wypadku i słowa wsparcia zamieściła już Sevilla FC, której wychowankiem jest 29-letni bramkarz.
Sergio Rico, grave tras caerse del caballo en El Rocío.
📌 El portero ha sufrido un traumatismo cranoencefálico al caerse del caballo y golpearse la cabeza.
📌 Tuvo que ser evacuado de urgencia en helicóptero por los servicios sanitarios.https://t.co/OQNBoHL5sb
— Relevo (@relevo) May 28, 2023