W meczu 30. kolejki włoskiej Serie A, Empoli z Łukaszem Skorupskim oraz Piotrem Zielińskim w składzie, zremisowało bezbramkowo przed własną publicznością z broniącym się przed spadkiem do Serie B Palermo.
Spotkanie pomiędzy Empoli a Palermo na Stadio Carlo Castellani stanowiło starcie drużyn, które od stycznia pozostają bez zwycięskiego meczu w rozgrywkach Serie A. Gospodarze ostatni raz wygrali 10 stycznia z Torino, które pokonali na Stadio Olimpico 1-0. Natomiast piłkarze Waltera Novellino komplet punktów wywalczyli 24 stycznia przed własną publicznością w meczu z Udinese (4:1). W ligowej tabeli oba kluby dzieliło 8 punktów. Na 11. miejscu (35 punktów) plasowali się podopieczni Marco Giampaolo. 17. miejsce (27 punktów), z jednym oczkiem przewagi nad strefą spadkowa, okupowali Sycylijczycy, drżący widmem spadku do Serie B.
Słaby, nudny, typowo włoski, takimi przymiotnikami bez wątpienia można nazwać spotkanie pomiędzy Empoli a Palermo w ramach 30. kolejki Serie A. Sobotni mecz na Stadio Carlo Castellani zgodnie z przewidywaniami nie był “wykwintnym” widowiskiem, i niestety nie porwał przybyłych na niego kibiców. Bezbramkowy rezultat w całości odzwierciedla poczytania piłkarzy Marco Giampaolo oraz Waltera Novellino. Tym samym oba zespoły cały czas śrubują rekord ilości kolejnych spotkań bez kompletu punktów. Polacy odnotowali przeciętne występy. Łukasz Skorupski mógł pochwalić się kilkoma dobrymi interwencjami, przede wszystkim jednak po raz dziewiąty w tym sezonie zachował czyste konto. Natomiast Piotr Zieliński opuścił boisko już w 63 minucie spotkania, po…nijakim występie.
30. kolejka Serie A
Empoli-Palermo:0:0
