W niedzielnych spotkaniach 17. kolejki Serie A rozgrywanych o godzinie 15 zagrało trzech Polaków. Niestety tylko jeden z nich cieszył się z końcowego rezultatu.
W meczu na Stadio Renato Dall’Ara ze względu na kontuzję Gianluigiego Buffona od pierwszej minuty zagrał Wojciech Szczęsny. Od samego początku inicjatywę w pojedynku przejęli goście, którzy założyli wysoki pressing na swoich rywali i przez długi okres nie wypuszczali ich z połowy boiska. Jednak pierwszą groźną sytuację stworzyli gracze Bologni. Dobrze z piłką przedarł się Donsah który uderzył ze skraju pola karnego, ale bez problemów futbolówkę złapał Wojciech Szczęsny. W 27. minucie fantastycznie z rzutu wolnego przymierzył Miralem Pjanić czym dał prowadzenie Starej Damie. Dziewięć minut później ten sam zawodnik dał się we znaki po raz drugi. Tym razem Bośniak genialnie wypatrzył wychodzącego na czystą pozycję Mario Mandzukicia i posłał do niego podanie. Napastnik przyjął futbolówkę i ze spokojem wykończył akcję. Wynik spotkania w 64. minucie ustalił Blaise Matuidi. Wojciech Szczęsny zagrał pełne 90 minut i po raz kolejny zachował czyste konto.
Bologna 0:3 Juventus
Chievo Verona z Mariuszem Stępińskim na ławce rezerwowych przegrało wyjazdowy pojedynek z Crotone. Polak niestety nie podniósł się z ławki. Drugi z Biało-Czerwonych Paweł Jaroszyński znalazł się poza kadrą meczową. Jedynego gola w meczu w 33. minucie zdobył Budimir.
Crotone 1:0 Chievo
Bezbramkowym remisem zakończyło się spotkanie Fiorentiny z Genuą. Cały mecz na ławce rezerwowych przesiedział Bartłomiej Drągowski. Popularne “Fiołki” po 17 kolejkach plasują się dopiero na 9. miejscu w tabeli włoskiej Serie A.
Fiorentina 0:0 Genoa
Czarna seria Sampdorii trwa. Rewelacja początku sezonu nie potrafi wygrać ligowego starcia od czterech spotkań. Tym razem zespół z Genui przegrał 0:1 z Sassuolo. Od pierwszej minuty w barwach gospodarzy po raz kolejny wystąpił Bartosz Bereszyński. Z kolei Dawid Kownacki został desygnowany do gry w 79. minucie. Niestety jednak nie zdołał zdobyć bramki. Trzeci z Polaków, Karol Linetty nadal leczy kontuzję. Jedynego gola w meczu w 90. minucie spotkania zdobył Matri.
Sampdoria 0:1 Sassuolo
