Serie A: Nie pomógł gol Milika i znakomity Zieliński. Napoli rozdawało prezenty, Inter strzelał bramki.

Aktualizacja: 27 sty 2023, 07:53
6 sty 2020, 23:05

Inter Mediolan pokonał na wyjeździe SSC Napoli 3-1 w spotkaniu dopełniającym 18. kolejkę Serie A we Włoszech. Dzięki temu mediolańczycy powrócili na czoło tabeli po tym, jak kilka godzin wcześniej po swoim zwycięstwie wyprzedził ich Juventus. Pełne zawodowy w barwach gospodarzy rozegrali: strzelec jedynego gola dla Napoli Arkadiusz Milik oraz najlepszy na boisku, drugi z Polaków Piotr Zieliński. Koszmarne błędy Neapolu przed swoją bramką zniweczyły jednak dobrą grę reprezentantów Polski.

Od początku spotkania nie widać było aż tak dużej różnicy punktowej w tabeli pomiędzy oboma zespołami. Drużyna z Neapolu starała się prowadzić grę, natomiast rywale bardziej myśleli o grze z kontry. Po pierwszej z nich już w 3 min. rajd Lukaku zakończył się wejściem w pole karne, lecz wtedy jeszcze skuteczny powrót obrońcy zatrzymał piłkę zmierzającą do bramki. W 14 min. piłkę w środku pola przejął ponownie Lukaku, wykorzystując prezent od  Di Lorenzo. Belg pociągnął solową akcję, którą zakończył bardzo precyzyjnym strzałem już po minięciu linii pola karnego, po którym piłka odbiła się od słupka i wpadła do bramki. Przy prowadzeniu Interu obraz gry nie uległ zmianie. Miejscowi atakowali, a goście znowu wyprowadzili kontrę. Z ostrego kąta strzelał w 28 min. Vecino, ale Meret zapobiegł nieszczęściu. Kilka minut później kolejna kontra graczy z Mediolanu była już skuteczna. Dopomógł temu bramkarz Napoli, który popełnił fatalny błąd po niegroźnym z pozoru strzale Lukaku, przepuszczając piłkę pod nogami.

Po kolejnych minutach wróciła jednak miejscowym fanom nadzieja na korzystny rezultat. Piotr Zieliński miękką wrzutką przelobował cały blok defensywny Interu, a wbiegający na prawym skrzydle Callejon dograł do Arkadiusza Milika i Polak sfinalizował akcję. W 39. min. było więc już tylko 1-2. Napoli zdecydowanie zaatakowało, a tuż przed przerwą znowu piłka trafiła do Milika, lecz tym razem nacisk obrońcy przeszkodził w oddaniu głową czystego uderzenia.

Po zmianie stron w pierwszym kwadransie było dużo wyrównanej walki, która podsycała dalsze emocje w tym spotkaniu. W 62. min. Manolas fatalnie interweniował we własnym polu karnym, kiedy w momencie żadnego zagrożenia wślizgiem zgasił piłkę wprost pod nogi Martineza, który skrzętnie skorzystał z prezentu, podwyższając prowadzenie Interu na 3-1.

Napoli ponownie próbowało uzyskać kontaktowego gola. Niemal wszystkie akcje zaczynały się od Zielińskiego, większość również kończył polski pomocnik. Aktywny był także Milik, którego obrońcy pilnowali jak oka w głowie. W 74. min. po faulu na Zielińskim z rzutu wolnego, zza pola karnego w poprzeczkę trafił Insigne. Strzałami z dystansu w 81 i 87. min. sytuację Napoli próbował ratować Zieliński, jednak Handanović w obu przypadkach kapitalnie interweniował.

Przez wielu obserwatorów najlepszy na boisku zawodnik Piotr Zieliński nie był w stanie zagwarantować antidotum na prezenty rozdawane przez swoich partnerów graczom Interu.

SSC NAPOLI  1:2  INTER MEDIOLAN

Milik 39. – Lukaku 14., 33., Martinez 62.

SSC Napoli: Meret – Hysaj (81. Lozano), Manolás, Di Lorenzo, Rui – Allan, Ruiz (84. F. Llorente), P. Zieliński – Callejón, Milik, L. Insigne.
Inter Mediolan: Handanovič – Bastoni, de Vrij, Škriniar – Candreva, Vecino (72. Sensi), Brozović, Gagliardini (56. Barella), Biraghi – Lautaro Martínez, Lukaku (88. Valero).

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA