Drużyna Empoli z jednym Polakiem w składzie przegrała przed własną publicznością 0:3 z Atalantą. Słabe spotkanie rozegrał Sebastian Walukiewicz, który miał udział przy dwóch straconych bramkach i w opinii włoskiej prasy był jednym z gorszych piłkarzy na boisku.
Walukiewicz zmieniony po słabym występie
W poniedziałkowym meczu 10. kolejki Serie A drużyna Empoli walczyła o wydostanie się ze strefy spadkowej. Zespół prowadzony przez Aurelio Andreazzoliego z dorobkiem zaledwie siedmiu punktów w dziewięciu wcześniejszych meczach nie zdołał jednak poprawić swojej sytuacji w tabeli.
Po upływie pół godziny Atalanta prowadziła już 2:0, a na listę strzelców wpisywali się Gianluca Scamacca i Teun Koopmeiners. Po zmianie stron goście w dalszym ciągu przeważali, a dowodem na to było trzecie trafienie – wynik na 3:0 ustalił Scamacca.
Do 63. minuty na boisku przebywał Sebastian Walukiewicz, który został bardzo słabo oceniony przez włoskie media. “La Gazetta dello Sport” wystawiła mu ocenę 4, najgorszą spośród wszystkich graczy. – Był zawsze mijany przez Scamaccę. Trener widział, że Polak nie radził sobie z rywalami i zdecydował się na zmianę – napisano w pomeczowej relacji.
Lech Poznań zdziesiątkowany. Kolejni zawodnicy wypadają przed meczami z Ruchem i Legią