W niedzielnych popołudniowych spotkaniach 8. kolejki Serie A tylko nasza trójka z Sampdorii mogła cieszyć się ze zwycięstwa. Świetne zawody rozegrał Bartosz Bereszyński który kilkukrotnie powstrzymał zespół od utraty bramki.
Mecz na Stadio Giuseppe Meazza w pierwszym składzie gości tradycyjnie rozpoczął Mariusz Stępiński. Niestety jednak od samego początku kontrolę nad meczem przejęli gospodarze którzy narzucili swoje tempo gry i raz po raz zagrażali rywalom swoimi akcjami. Dwukrotnie przed swoją szansą stawał Bonaventura, ale jego próby nie zakończyły się bramką. Tę zdobył jednak Gonzalo Higuain który w 27. minucie wykorzystał dogranie Suso i otworzył wynik meczu. Siedem minut później znów akcja tych dwóch zawodników i Argentyńczyk po raz drugi wpisuje się na listę strzelców.
Milanowi jednak było mało i po przerwie w 56. minucie Bonaventura ładnym strzałem zza pola karnego podwyższył prowadzenie. Przyjezdnych stać było jedynie na trafienie honorowe autorstwa Pellissiera. Mariusz Stępiński zagrał całe spotkanie, niestety jednak był bezproduktywny i nie zdołał pomóc swojej drużynie odwrócić losy rywalizacji. Drugi z Polaków Paweł Jaroszyński pojawił się na placu gry w 78. minucie.
AC Milan 3:1 Chievo
Dużą niespodziankę sprawiła za to Sampdoria w składzie której jak zawsze wystąpiła od początku dwójka Polaków- Bartosz Bereszyński oraz Karol Linetty.
Pierwsza połowa starcia na Stadion Atleti Azzurri d’Italia lepsza w wykonaniu gospodarzy którzy byli konkretniejsi w swoich poczynaniach. Zawodnicy Atalanty trafiali między innymi w słupek bramki strzeżonej przez Audero. Brak gola to też duża zasługa Bartosza Bereszyńskiego który świetnie wywiązywał się ze swoich zadań defensywnych. Szczególnie ważna była interwencja Polaka w 38. minucie kiedy to ofiarną interwencją przeciął podanie prostopadłe. Gdyby nie nasz defensor napastnik gospodarzy wyszedłby sam na sam.
Jedyne trafienie w meczu padło w 76. minucie kiedy to Tonelli po dośrodkowaniu z rzutu rożnego głową pokonał bramkarza rywali. Karol Linetty przebywał na murawie do 83. minuty kiedy to został zmieniony przez Barreto. Polski pomocnik spisywał się bardzo dobrze, a jedyną skazą jest żółta kartka którą ujrzał pięć minut przed zejściem z boiska. Dawid Kownacki znów dostał szansę w ostatnich mięciu minutach gry gdy zmienił on Defrela. Bartosz Bereszyński zagrał pełne zawody i w drugiej części potwierdzał swoją świetną dyspozycję.
Niestety Arkadiusz Reca znalazł się poza kadrą meczową.
Atalanta 0:1 Sampdoria
Również tylko jeden gol padł w rywalizacji Lazio z Fiorentiną. W 37. minucie Stefan Radu przedłużył dośrodkowaną z rzutu rożnego piłkę na dalszy słupek gdzie znajdował się Ciro Immobile który z najbliższej odległości pokonał bramkarza rywali.
Niestety Bartłomiej Drągowski znalazł się poza kadrą meczową.
Lazio 1:0 Fiorentina