W niedzielny wieczór czeka nas wielki hit 32. kolejki La Liga. Na Estadio Ramon Sanchez Pizjuan przyjeżdża drużyna Królewskich, która jest coraz bliżej upragnionego mistrzostwa Hiszpanii. Kto okaże się lepszy w starciu Sevilla – Real Madryt?
Królewscy delikatnym faworytem bukmacherów. Wysoko wyceniany jest remis
Po 31. kolejkach liderem hiszpańskiej ligi jest Real Madryt, który zebrał na swoim koncie już 72 punkty. Dwanaście oczek udało się podopiecznym Carlo Ancelottiego zgromadzić w pięciu ostatnich meczach, a ich imponującą passę popsuł jedynie mecz z Barceloną, która pokonała Los Blancos w stosunku 4:0.
Z kolei Sevilla radzi sobie ostatnio znacznie gorzej niż na początku sezonu. W pięciu minionych kolejkach wygrała tylko raz (4:2 z Granadą), zanotowała trzy remisy, a także jedną porażkę (również z Barceloną), co sprawia, że spadła na trzecie miejsce w ligowej tabeli. Patrząc na formę obu zespołów, za faworytów niedzielnego starcia spokojnie uznać możemy więc ekipę gości z Madrytu.
Podobnie spraw wygląda, jeśli przeanalizujemy bezpośrednią historię konfrontacji tych ekip. Sevilla na zwycięstwo z Realem Madryt czeka bowiem od września 2018 roku! Wtedy Los Nervionenses wygrali z Królewskimi 3:0, ale od tego meczu zdołali tylko raz zremisować, a aż pięciokrotnie schodzili z boiska pokonani. Historia stoi więc jednoznacznie za podopiecznymi Carlo Ancelottiego.
Sevilla FC – Real Madryt
17.04.2022, 21:00
 |
 |
|||
 |
|
|||
 |
|
Analizując kursy bukmacherów widać jednak, że żaden zespół nie jest uznawany za znaczącego faworyta. Wynika to z faktu, że Real Madryt jest zdziesiątkowani kontuzjami, a dodatkowo zmęczony dwumeczem w Lidze Mistrzów przeciwko Chelsea. Najlepszy kurs na wygraną Królewskich wynosi więc aż 2.45 i jest taki sam w ofercie STS oraz Fortuny.
Remis w niedzielnym meczu najlepiej obstawić w LV BET. Kurs na to, że mecz zakończy się podziałem punktów, wynosi tam 3.40. Ja sam skłaniam się właśnie ku takiemu scenariuszowi i uważam, że oba zespoły zarobią na Estadio Ramón Sánchez Pizjuán po jednym oczku.
Królewscy zdziesiątkowani kontuzjami
Szans na zwycięstwo Sevilli w meczu z Realem Madryt można upatrywać, analizując listę zawodników niedostępnych w obu zespołach. W ekipie gospodarzy nie zagra bowiem tylko trzech piłkarzy, a są to: Fernando Reges, Suso oraz Karim Rekik. Wszyscy zmagają się z kontuzjami.
All sights set on Madrid! 😤 pic.twitter.com/hAGduGiVUm
— Sevilla FC (@SevillaFC_ENG) April 14, 2022
Z kolei lista absencji w Realu Madryt jest znacznie dłuższa. Z powodu żółtych kartek w niedzielę nie zagra Casemiro. Ponadto z urazami i chorobami zmagają się tacy piłkarze jak: Dani Ceballos, Eden Hazard, Isco, Marcelo, Ferland Mendy oraz Jesus Vallejo. Carlo Ancelotti ma więc prawdziwy ból głowy, jaką jedenastkę wystawić w niedzielnym spotkaniu.
Gdzie i kiedy oglądać mecz Sevilla – Real Madryt
Spotkanie pomiędzy Los Nervionenses a Królewskimi zostanie rozegrane w niedzielę 17 kwietnia o godzinie 21:00. Mecz odbędzie się na Estadio Ramon Sanchez Pizjuan w Sewilli. Transmisję z hitu 32. kolejki La Liga przeprowadzi Canal+Sport.
Guardiola chce Haalanda za wszelką cenę. Real Madryt też nie odpuszcza
