Śląsk sporo zarobi na transferze Morioki! Sprowadzi byłego gracza Chelsea i Fulham?

Aktualizacja: 3 lut 2022, 11:25
31 sty 2018, 20:24

Dużo w ostatnim czasie dzieje się w Śląsku Wrocław. WKS ogłosił dziś oficjalnie ponowne wypożyczenie Mateusza Lewandowskiego z Lechii Gdańsk, a także planuje transfer skrzydłowego. Ponadto, na Dolnym Śląsku cieszą się z przenosin Ryoty Morioki do Anderlechtu, ponieważ klub ma zapewnione 10% od tej transakcji.

Spekuluje się, że Japończyk, który podpisał z „Fiołkami” 3,5-letni kontrakt, mógł kosztować nawet 4 miliony euro. Oznacza to, że do Wrocławia może niebawem wpłynąć 400 tysięcy europejskiej waluty.

Śląskowi na pewno przyda się zastrzyk gotówki, biorąc pod uwagę, że na celowniku Jana Urbana znalazł się 24-letni skrzydłowy Boumesca Tué Na Bangna. „Mesca” występuje obecnie w cypryjskim AEL-u Limassol, dla którego w tym sezonie strzelił gola i zanotował dwie asysty w 20 spotkaniach. Piłkarz pochodzący z Gwinei-Bissau swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiał w akademii Sportingu Lizbona. Uważany był tam za wielki talent, dlatego w połowie 2009 roku przeniósł się do Chelsea Londyn. W zespole „The Blues” nie dostał nigdy szansy. W Premier League było mu dane zadebiutować dopiero po przenosinach do Fulham. 24-latek zaliczył jak dotąd tylko jeden występ w angielskiej ekstraklasie, wchodząc na ostatnie 18 minut starcia z… Chelsea. Na Cyprze Mesca gra już trzeci rok, a jego umowa jest ważna do końca sezonu.

Aktualnie pozycja skrzydłowego jest priorytetem dla Jana Urbana, ponieważ badania wykazały, że Łukasz Madej zerwał więzadło krzyżowe w kolanie i w tym sezonie nie zobaczymy go już na boisku. „Przegląd Sportowy” podaje jednak, że sprowadzenie Meski może nie być łatwe z uwagi na jego spore wymagania finansowe.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA