Transfery przeprowadzane w polskiej lidze z okienka na okienko są coraz ciekawsze. Tym razem bardzo dobre doniesienia przychodzą ze strony Śląska Wrocław, który chce zatrudnić byłego zawodnika hiszpańskiej La Liga – Davida Lopeza, który od początku lipca pozostaje bez klubu. Zawodnik przez ponad 5 lat (od 2007 do 2012 roku) był zawodnikiem hiszpańskiego Athletic Bilbao!
33-letni środkowy pomocnik byłby na pewno ogromnym wzmocnieniem dla Śląska Wrocław. Klub zaczął stawiać na zawodników uzdolnionych technicznie, a takim na pewno jest Hiszpan, który z powodzeniem grał w hiszpańskiej La Liga i angielskiej Championship. Od 2007 roku był zawodnikiem Athletic Bilbao, w którym rozegrał 144 spotkań, strzelając w nich 16 bramek i zaliczając 22 asysty.
W 2012 roku, pomocnik przeniósł się do angielskiego Brighton, w którym rozegrał 71 spotkań. Lopez w tym czasie strzelił 12 bramek i zaliczył 8 asysty. Po raz kolejny był kluczowym graczem swojego zespołu, na którego pewnie stawiał trener. Po 2 latach spędzonych w Anglii, Hiszpan wrócił do ojczyzny i podpisał kontrakt z CD Lugo, w którym również rozegrał 71 spotkań, w których strzelił 5 bramek i zaliczył 7 asyst.
Od początku lipca pozostaje bez klubu i chce to wykorzystać właśnie Śląsk Wrocław, gdyż statystyki Hiszpana są bardzo imponujące. Co ciekawe nigdy nie zagrał dla reprezentacji, nawet kiedy był w bardzo dobrej formie. Jego wartość na rynku transferowym wynosi około 200 tysięcy euro, ale wrocławski klub będzie mogło zatrudnić go za darmo.