Górnik Łęczna pokonał w 27.kolejce Lotto Ekstraklasy Arkę Gdynia na jej terenie 4-2 i pokazał, że nie zamierza osiąść na dnie tabeli. Trener łęcznian Franciszek Smuda był bardzo zadowolony z postawy swoich podopiecznych.
,,Dla nas są to niesamowicie ważne punkty, na wagę złota. Gdy prowadziliśmy 3:0, zaczęliśmy grać bardzo niechlujnie i tracić piłki. Arka miała słupek, a gdyby to wpadło to oznaczałoby bramkę kontaktową. Potem grając w dziesięciu mogłoby być różnie. Będziemy nad tym pracować w przyszłym tygodniu, bo chcemy zapunktować w następnym spotkaniu” – powiedział Smuda.
Górnik Łęczna wciąż pozostaje czerwoną latarnią ligi, lecz jego strata do bezpiecznego miejsca zmalała do dwóch punktów. W następnej kolejce łęcznianie podejmą u siebie Wisłę Płock.