Czesław Michniewicz nie może być pewny, czy uda mu się utrzymać stanowisko selekcjonera Biało-Czerwonych. Pomimo poprowadzenia reprezentacji Polski do wyjścia z grupy na MŚ 2022, PZPN nadal nie przedłużył trenerowi kontraktu. Selekcjoner ma jednak swoich zwolenników, co jasno pokazuje sondaż pracowni IBRiS wykonany na zlecenie „Rzeczpospolitej”.
Wyjście z grupy na Mistrzostwach Świata w Katarze to historyczny sukces polskiej reprezentacji, która wyczekiwała takiego wyczynu od 36 lat. Wydawać by się mogło, że ten rezultat przyczyni się do umocnienia pozycji selekcjonera Czesława Michniewicza i zapewni mu pracę na stanowisku opiekuna Biało-Czerwonych również w eliminacjach do EURO 2024.
Czesław Michniewicz ma tylu zwolenników, co i przeciwników
Nic bardziej mylnego. Kontrakt 52-latka, który kończy się już w grudniu 2022 roku, nadal nie został przedłużony, a Polski Związek Piłki Nożnej nadal zastanawia się, czy powinien zaufać Michniewiczowi, czy jednak postawić na nowego selekcjonera.
„Rzeczpospolita” o tę sprawę postanowiła zapytać kibiców. Zleciła więc pracowni IBRiS przeprowadzenie sondażu dotyczącego Czesława Michniewicza. Wyniki mogą być dla wielu zadziwiające. Okazało się bowiem, że Polacy są podzieleni niemal po równo, jeśli chodzi o ocenę naszego selekcjonera.
Według sondażu IBRiS aż 44,2 proc. badanych uważa, że powinien stracić stanowisko selekcjonera, 45,3 proc. uważa, że nie, a 10,5 proc. nie ma zdania. Co ciekawe, inaczej rozkładają się głosy, jeśli pod uwagę weźmie się sympatie polityczne. Wśród wyborców koalicji rządzącej aż 61 proc. pytanych woli, aby Czesław Michniewicz zachował, swoje stanowisko, a jedynie 35 proc. respondentów oczekuje, że je straci.
Te proporcje są inne wśród Polaków sympatyzujących z opozycją. Tam 42 proc. opowiada się za odejściem trenera, a 44 proc. jest temu przeciwna. Najostrzejsi w krytyce 52-letniego szkoleniowca są wyborcy, którzy deklarują się jako niezdecydowani. Wśród tych aż 62. proc uważa, że trzeba zmienić selekcjonera.
⚽️ Polacy są mocno podzieleni w sprawie przyszłości Czesława Michniewicza na stanowisku trenera reprezentacji. #sondaż @IBRiS_PL dla @rzeczpospolita https://t.co/V3CglT7XXY pic.twitter.com/bcX5ct0Kr6
— IBRiS (@IBRiS_PL) December 21, 2022
– Różnice w ocenie selekcjonera nie są bardzo mocno zróżnicowane, ale widać, że część wyborców nanosi treści makropolityczne na taką niszę jak piłka nożna […] Ktoś, kto popiera rząd, ma naturalną tendencję wyszukiwania tego, co pozytywne wokół. Dlatego interpretuje wynik mundialu jako sukces – powiedział w rozmowie z „Rzeczpospolitą” prof. Rafał Chwedoruk z Uniwersytetu Warszawskiego.
Czesław Michniewicz odpowiada na zarzuty. „Żenujące, że to urosło do takiej rangi”