Lider Serie A, Juventus pewnie wygrał na swoim stadionie 3:0. Wyższość gospodarzy musiało uznać Frosinone, zespół walczący o utrzymanie. Bramki zdobyli Paulo Dybala, Leonardo Bonucci oraz Cristiano Ronaldo. Cały mecz zagrało dwóch Polaków, Wojciech Szczęsny oraz Bartosz Salamon.
Mecz ten wyglądał dokładnie tak, jak można by się tego spodziewać. Zdecydowana dominacja Juventusu, niedopuszczanie gości nawet na swoją połowę i pewna wygrana. Frosinone wyglądało na zespół przestraszony i nie więżący w jakąkolwiek szansę w starciu z mistrzem Włoch. To po prostu nie mogło skończyć się dobrze.
Już w 6. minucie Paulo Dybala pięknym strzałem zza pola karnego otworzył wynik. Jak przełamać serię 10 spotkań bez bramki, to tylko TAKIM uderzeniem. Juventus nie odpuścił, chcąc jak najszybciej załatwić swoje obowiązki i nie musieć się martwić o wynik. W 17. minucie Leonardo Bonucii dopadł do piłki odbitej przez bramkarza i z bliska wpakował ją do siatki. Po tym Juventus zmienił bieg na niższy i oddał piłkę rywali. Ci jednak nie za bardzo wiedzieli, co z tym faktem uczynić i ich pomysły kończyły się na podaniu do najbliższego kolegi.
Druga połowa nie była wielkim widowiskiem. Juventus pokazywał po prostu inną klasę gry. W 64. minucie Mandzukić zagrał do Ronaldo, a ten pewnym strzałem ustalił wynik spotkania, na 3:0. Mecz bez większej historii. Dla starej damy był to po prostu kolejny dzień w pracy.
Wojciech Szczęsny nie miał w tym meczu zbyt wiele do roboty. Co prawda rywale oddali aż 15 strzałów, ale o większości trudno powiedzieć żeby zmierzały chociaż w kierunku bramki strzeżonej przez Polaka. Nieudolność rywali to jednak nie jest wina Szczęsnego ,a kolejne czyste konto na pewno cieszy.
Trudno jednoznacznie ocenić występ Bartosza Salomona. Zadanie dostał trudne, bowiem występował na środku trzyosobowej obrony. Pracy miał mnóstwo. Polak dawał z siebie wszystko, ale jednak Juventus to po prostu nie jest ta półka. Kilka ważnych interwencji zanotował m.in. efektownym wślizgiem w ostatniej chwili zdjął piłkę z nogi Ronaldo.
[…] Spokojny wieczór w Turynie. Juventus pewnie wygrywa z Frosinone […]