Według pierwszych doniesień po diagnozie Paweł Jaroszyński, który w trakcie sobotniego sparingu z Ruchem Chorzów doznał kontuzji, ma złamaną nogę. Tym samym występy lewego obrońcy Cracovii w najbliższych tygodniach są wykluczone.
Byłbym zadowolony z tego sparingu gdyby nie koszmarna kontuzja Pawła Jaroszyńskiego. To nam zepsuło może nie całą koncepcję, ale przybiło strasznie zespół. Wygląda na to, że to jest poważna sprawa, to problemy z kostką – mówił po meczu trener „Pasów” Jacek Zieliński (cytat z terazpasy.pl). Jaroszyński już po kwadransie gry musiał opuścić boisko w Rybniku, gdzie był rozgrywany sparing. O diagnozie poinformował na Twitterze dziennikarz Maciej Kmita.
W czwartek o godz. 21 Cracovia rozegra w Skopje mecz ze Szkendiją Tetowo w ramach pierwszej rundy kwalifikacji Ligi Europy. Wiadomo już, że w tym meczu nie zagra ani Jaroszyński, ani Bartosz Kapustka, który z reprezentacją awansował do ćwierćfinału mistrzostw Europy i w czwartek o tej samej porze czeka go mecz w Marsylii.