Beniaminek I ligi, GKS Tychy, poinformował oficjalnie o pozyskaniu Jakuba Świerczoka. 23-letni napastnik w minionym sezonie reprezentował barwy Górnika Łęczna.
Jakub Świerczok nie jest już zawodnikiem Górnika Łęczna, którego barwy reprezentował w sezonie 2015/16. 23-letni napastnik przeszedł na zasadzie transferu definitywnego do GKS-u Tychy, jednak kwota odstępnego nie została ujawniona. Z beniaminkiem I ligi podpisał kontrakt, który będzie obowiązywał do końca czerwca 2018 roku. Umowa zawiera opcję przedłużenia o kolejne 12 miesięcy. Nowy zawodnik „Trójkolorowych” będzie grał w koszulce z numerem 10.
Napastnik trafił do Łęcznej przed sezonem 2015/16 z Zawiszy Bydgoszcz, kończąc rozgrywki z bilansem 7 bramek w 31 spotkaniach. W Łęcznej nie byli z niego do końca zadowoleni, na co wpłynęła również postawa Świerczoka poza boiskiem. Zachowanie zawodnika podczas okresu przygotowawczego nie podobało się działaczom Górnika, przez co nie pojechał z zespołem na zgrupowanie. Nie został również zgłoszony do rozgrywek Ekstraklasy, za to oddelegowano go do treningów z IV-ligowymi rezerwami. Wtedy stało się jasne, że to koniec przygody Świerczoka z Łęczną.
23-letni napastnik swoją przygodę z piłką rozpoczynał w MOSM Tychy, a następnie grał w MK Górniku Katowice, SMS Kraków i Cracovii. Z krakowskiej drużyny trafił do Polonii Bytom, gdzie w rundzie jesiennej sezonu 2011/12 pierwszej ligi, w osiemnastu meczach strzelił dwanaście bramek. Udana runda w wykonaniu młodego napastnika zaowocowała transferem do zespołu FC Kaiserslautern, który występował wówczas w Bundeslidze. W ciągu sześciu miesięcy gry w niemieckim zespole rozegrał 6 meczów, a następnie został wypożyczony do Piasta Gliwice. To właśnie w barwach gliwickiego klubu zadebiutował w Ekstraklasie.
