W ostatnich dniach sportowe media rozgrzała informacja o niesamowitej zawodniczce Betty Brussel. Kanadyjka, która wkrótce będzie świętować swoje setne urodziny, podczas zawodów pływackich w Saanich pobiła trzy rekordy świata. Jej historia to doskonała okazja na przypomnienie, że sport to nie tylko domena młodych, ale pasja, która może towarzyszyć nam przez całe życie.
Najstarsi olimpijczycy. Swahn zdobył medal mając 72 lata
W tym roku oczy wszystkich kibiców zwrócone będą na przełomie lipca i sierpnia na XXXIII Letnie Igrzyska Olimpijskie, które odbędą się w Paryżu. Przy tej okazji grzechem byłoby nie zacząć takiego tekstu od wspomnienia o najstarszych olimpijczykach. Tu ikoną jest Oscar Swahn, który udowodnił, że medal z najważniejszej sportowej imprezy czterolecia może zawisnąć na szyi 72-latka.
Szwedzki sportowiec na igrzyskach w Antwerpii w 1920 roku zdobył srebro drużynowych zawodów strzeleckich. Niezwykłego wyczynu Swahn dokonał licząc sobie 72 lata i 280 dni. Co więcej, jest on nie tylko najstarszym medalistą olimpijskim, ale w ogóle najstarszym uczestnikiem igrzysk. Dzień później wystąpił jeszcze w zawodach indywidualnych, gdzie zajął siódme miejsce.
Swahn ma zresztą na swoim koncie jeszcze jeden rekord, którego już raczej nikt nie pobije. Otóż został najstarszym mistrzem olimpijskim w historii. W 1912 roku w Sztokholmie wygrał zawody strzeleckie, licząc sobie 64 lata i 258 dni. Urywki z tych zawodów można obejrzeć na poniższym materiale wideo.
Jeśli chodzi o panie, miano najstarszej uczestniczki igrzysk olimpijskich dzierży Lorna Johnstone. Pochodząca z Wielkiej Brytanii sportsmenka wzięła udział w zawodach jeździeckich podczas igrzysk w Monachium (1972 rok). Johnstone liczyła sobie wówczas 70 lat i 5 dni. Z kolei najstarszą zawodniczką, która wywalczyła medal, jest Eliza Pollock. Zawodniczka z USA wygrała zawody w łucznictwie na igrzyskach w St. Louis w 1904 roku. Pollock liczyła wówczas 63 lata i 333 dni.
Japończyk Hiroshi Hoketsu stał się symbolem IO w Londynie
Łącznie w historii igrzysk olimpijskich wystąpiło dziewięcioro zawodników, którzy przekroczyli 70. rok życia. Co ciekawe, wszyscy w letnich zmaganiach. Jeśli chodzi o zimowe igrzyska, to jeszcze nie zdarzyło się, aby w zawodach wystartował zawodnik, który przekroczył 60. rok życia. Tu tytuł najstarszego posiada Carl August Kronlund. Szwed na zawodach rozgrywanych w 1924 roku w Chamonix rywalizował w curlingu. Miał wówczas 58 lat i 158 dni i udało mu się nawet zgarnąć medal.
Zimowy rekord wśród kobiet ustalono natomiast dopiero w XXI wieku. Saneczkarka Anne Abernathy wzięła udział na igrzyskach w Turynie (2006), licząc sobie 48 lat i 307 dni. Jeśli chodzi o zimowe rekordy, ważny był również curling kobiet w Vancouver (2010). Szwecja wygrała całe zawody, dzięki czemu Anette Norberg (43 lata i 106 dni) została najstarszą mistrzynią, a Carolyn Darbyshire-McRory (46 lat i 82 dni) najstarszą medalistką.
XXI wiek to także historyczny start Japończyka Hiroshiego Hoketsu. Zawodnik pochodzący z Kraju Kwitnącej Wiśni został pierwszym zawodnikiem (i dotychczas jedynym), który występując na igrzyskach olimpijskich w bieżącym stuleciu, przekroczył barierę “siedemdziesiątki”. Hoketsu wystartował na zawodach w Londynie w 2012 roku. Miał wówczas 71 lat i 134 dni.
Jak na tym tle prezentują się Polacy? Wśród biało-czerwonych prym wiedzie strzelec Józef Kiszkurn. Podczas rywalizacji na igrzyskach w Helsinkach (1954 rok) miał 57 lat i 176 dni. Drugi jest natomiast łucznik Sławomir Napłoszek, którego kibice mogli podziwiać przed trzema laty w Tokio. Polak strzelał w Japonii w dniu swoich 53. urodzin.
Niesamowici rekordziści Guinnessa. Od piłki nożnej po boks
Jeśli chodzi o inne dziedziny sportowe, bez wątpienia kibiców powinna zainteresować sylwetka Ezzeldina Bahadera, który w wieku 74 lat i 125 dni został oficjalnie najstarszym profesjonalnym piłkarzem na świecie. Niezwykły zawodnik w 2020 roku wystąpił w spotkaniu na poziomie trzeciej ligi egipskiej. Niestety, jego debiut w ekipie o nazwie 6 October Club nie okazał się udany. Drużyna 74-latka została pokonana 3:2. Bahader to najstarszy piłkarski profesjonalista zapisany w Księdze Rekordów Guinnessa.
Z kolei z Nowego Jorku pochodzi pięściarz Saoul Paul Mamby, który w latach 1969–2008 stoczył aż 85 profesjonalnych walk. Jego ostatni pojedynek miał miejsce w George Town na Kajmanach, gdzie przegrał z o 28 lat młodszym Anthonym Osbournem. Mamby wytrzymał ringu aż 10 rund, stając się najstarszy zawodowym bokserem, który wystąpił w oficjalnym starciu. Amerykanin miał ponad 60 lat.
Nie sposób oczywiście wspomnieć tu o każdej dziedzinie sportu, ale bez wątpienia na kilka słów zasługuje Jim Arrington, który uznawany jest za najstarszego kulturystę na świecie. Mężczyzna w tym roku skończy 92 lata, ale cały czas chodzi na siłownię. Jak sam zdradził, ćwiczy trzy razy w tygodniu i cyklicznie uczestniczy w różnego rodzaju zawodach. We wrześniu 2023 roku wystartował m.in. w IFBB Masters World Championships.
Polacy udowadniają, że bić rekordy można nawet po “setce”
Na liście najbardziej długowiecznych sportowców zapisali się również reprezentanci Polski. Największą ikoną jest tu chyba Stanisław Kowalski, który zadebiutował w oficjalnych zawodach lekkoatletycznych w wieku 104. lat. Co więcej, w 2014 roku ustanowił rekord Europy w biegu na 100 metrów z czasem 32,79 sekundy. Z kolei rok później w Toruniu został mistrzem Europy w kategorii osób powyżej 100 lat w biegu na 60 metrów oraz pchnięciu kulą.
Jeśli już mowa o biegaczach, to z pewnością wielu kibicom znana jest również sylwetka Jana Morawca. To maratończyk, który w swojej karierze zdobył ponad 100 pucharów, 200 medali, a także kilka krajowych tytułów mistrzowskich. Łódzki zawodnik bieganiu poświęcił ponad 60 lat i zadziwiał, będąc już po “osiemdziesiątce”. W 2013 roku w brazylijski Porto Alegre zdobył mistrzostw świata weteranów (maraton przebiegł w rewelacyjnym czasie 4 godzin, 4 minuty i 37 sekund), które obronił dwa lata później. Miał wówczas 83 lata.
Długowieczność nie jest jednak w Polsce wyłącznie domeną lekkoatletów. Tu warto przypomnieć choćby o krakowianinie Ryszardzie Kacyszu, który do czasu swojej śmierci w 2020 roku był uznawany za najstarszego zarejestrowanego piłkarza w Polsce. Kacysz był bramkarzem, który z futbolem był związany przez ponad 70 lat. Do swoich 79. urodzin bronił barw C-klasowego wtedy Gromu Kraków. Następnie został oldbojem Victorii Kobierzyn.
Niekończąca się ewolucja. Krótka historia zmian w przepisach piłkarskich