Dużo mówi się o twardym, brytyjskim stylu, którym Szkoci mają zamiar zatrzymywać gwiazdy reprezentacji Polski, m. in. Roberta Lewandowskiego. Selekcjoner tamtejszej reprezentacji zauważa jednak jedną ciekawą rzecz.
– Mamy mniej kartek od Polaków. I zdaje się mniej fauli, o jakieś 30 procent – mówił Gordon Strachan.
Jeżeli przyjrzeć się statystykom, nie da się uciec od prawdy. Sędziowie pokazali Polakom w ośmiu spotkaniach 15 żółtych kartek, a Szkotom o trzy mniej. Jeżeli spojrzeć na faule, to również przemawiają one za tezą 58-latka. Podopieczni Adam Nawałki faulowali 110 razy, zaś rywale tylko 80. I gdzie ten brutalny styl z Wysp Brytyjskich?
Przypomnijmy, że po porażce z Gruzją(0:1) Szkocja musi jutro wygrać z nami za wszelką cenę. W innym wypadku awans na Euro 2016 we Francji będzie nie możliwy. Dużo zależy również od spotkania Irlandia-Niemcy. Dla Szkotów najlepszym rozwiązaniem byłaby wygrana naszych zachodnich sąsiadów.