Nice w znakomitym stylu pokonało AS Monaco 4:0 w spotkaniu 5. kolejki Ligue 1. Najbardziej wyróżnił się Mario Balotelli, który dwukrotnie trafił do siatki rywali.
Strzelanie na Stadionie Ludwika II rozpoczęło się bardzo szybko, już w 6. minucie arbiter podyktował jedenastkę dla gości, Djibril Sidibe wyraźnie ciągnął za koszulkę wbiegającego pod bramkę Mario Baletellego. Do futbolówki podszedł sam “Super Mario” i nie dał szans stojącemu w bramce gospodarzy Danijelowi Subasiciowi. Monakijczycy nie zareagowali na to trafienie i nadal grali wyraźnie ospale. W 18. minucie drugie trafienie dla gości, tym razem po przechwycie natychmiast dograno do Alessane Pley, a ten ruszył mijając po drodze Jemersona, po czym huknął w światło bramki dając dwubramkowe prowadzenie na wyjeździe.
Rozmowa Leonardo Jardima oraz zmiany w składzie nie przyniosły poprawy gry w drugiej połowie. Ponownie bowiem trafienie zaliczył Mario Balotelli na 3:0 w 60. minucie po strzale z bliskiej odległości. Wynik meczu ustalił golem na 4:0 Igniatius Ganago w 84. minucie.
Całe spotkanie w barwach AS Monaco rozegrał reprezentant Polski – Kamil Glik. Podobnie jak jego koledzy zagrał bardzo słabe zawody i za stratę czterech bramek otrzymał niskie noty.