Przewidywania bukmacherów się sprawdziły! Raków Częstochowa okazał się lepszy w meczu o Superpuchar Polski, który był rozgrywany w stolicy wielkopolski. Piłkarze Marka Papszuna wygrali 2:0, strzelając gole w obu połowach. Lech Poznań zgodnie z zapowiedziami trenera wyszedł do meczu w “drugim garniutrze”. Gole dla zwycięzców strzelali Racovitan oraz Wdowiak.
Lech Poznań 0:2 Raków Częstochowa
09.07.2022, 20:10
 |
 |
|||
 |
|
|||
 |
|
Dwa najlepsze zespoły ubiegłego sezonu znowu w akcji
Sześć kolejek przed końcem sezonu PKO BP Ekstraklasy wiele wskazywało na to, że to Raków Częstochowa sięgnie po mistrzowski tytuł. Piłkarze Marka Papszuna stracili jednak punkty w pojedynkach z Cracovią Kraków i Zagłębiem Lubin, dzięki czemu bezbłędny w tym czasie Lech Poznań wysunął się na prowadzenie i kolejkę przed końcem sezonu zapewnił sobie “Majstra”.
Pomiędzy tymi meczami odbył się finał Pucharu Polski na Stadionie Narodowym w Warszawie, w którym górą byli jednak Częstochowianie. Warto jednak przypomnieć, że Lechici grali bez wsparcia swoich kibiców, co niewątpliwie mogło w pewien sposób wpłynąć na ich kiepską postawę w tym pojedynku.
Teraz poznaniacy, już pod kierownictwem Johna van den Broma, będą mogli się zrewanżować za majową porażkę 3:1 i po udanym meczu z Karabachem Agdam, sięgnąć po pierwsze trofeum w nowym sezonie.
Już w sobotę jest duża szansa na debiut tych panów w meczu przy Bułgarskiej 🔜 #LPORCZ
➡️ https://t.co/XoDZ3muECf pic.twitter.com/MDeQxU9DKq
— Mistrz Polski 🥇 (@LechPoznan) July 6, 2022
Według bukmacherów faworytem spotkania jest Raków. Prawdopodobnie dlatego, że trener Kolejorza zapowiedział wystawienie drugiej “jedenastki”. Biorąc jednak pod uwagę jak silną ławką dysponuje mistrz kraju, typujemy zwycięstwo Lecha. Więcej na ten temat w innym tekście, do którego link znajduje się na końcu tekstu.
Gdzie oglądać Superpuchar Polski: Lec Poznań – Raków Częstochowa?
Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:10 na Stadionie Miejskim w Poznaniu. Transmisja w telewizji Polsat oraz Polsat Sport Extra ruszy 10 minut przed pierwszym gwizdkiem sędziego Pawła Raczkowskiego. Wiele wskazuje, że frekwencja przy ul. Bułgarskiej w Poznaniu będzie tym razem niższa niż podczas starcia z Karabachem Agdam. W czwartek około godziny 17:00 bilety posiadało niespełna 13 tysięcy kibiców.
