W poniedziałek rozegrany został finał Superpucharu Włoch. Niestety, mecz rozgrywany na Al-Awwal Park w Rijadzie nie zachwycił. Oba zespoły do ataku rzuciły się dopiero pod koniec starcia, a ostatecznie o zwycięstwie Interu Mediolan zadecydował gol Lautaro Martineza z doliczonego czasu gry.
Lautaro Martinez bohaterem finału Superpucharu Włoch 2024
Do stolicy Arabii Saudyjskiej walczyć o Superpuchar Włoch 2024 poleciały cztery drużyny. W półfinałach Napoli ograło Fiorentinę, natomiast Inter Mediolan okazał się lepszy od Lazio. Oba zespoły swoje spotkania wygrały po 3:0. W wielkim finale, który rozegrano po kilku dniach odpoczynku, o takim wyniku kibice mogli tylko pomarzyć.
Obie drużyny grały w pierwszej połowie bardzo zachowawczo i przez całe 45 minut zobaczyliśmy tylko jeden celny strzał. Zamiast okazji bramkowych dużo było natomiast fauli. W pierwszej połowie sędzia ukarał dwóch piłkarzy żółtymi kartkami. Jeszcze ostrzej zrobiło się po zmianie stron. W 60. minucie z boiska wyleciał Giovanni Simeone.
Do końca meczu Napoli musiało grać więc w osłabieniu, ale nawet takiej przewagi przez długi czas nie potrafili wykorzystać piłkarze Interu. Wrzutki piłkarzy z Mediolanu nie potrafiły przełamać bloku defensywnego drużyny trenera Waltera Mazzariego. Wydawało się więc, że mecz musi zakończyć się wynikiem 0:0 i serią rzutów karnych.
Już w doliczonym boiskowy marazm przełamał Lautaro Martinez. Argentyńczyk wykorzystał podanie od Benjamina Pavarda z prawej strony boiska i z odległości kilku metrów pokonał bramkarza Napoli. Było to jedynie trafienie w poniedziałkowym spotkaniu. Tym samym Superpuchar Włoch trafił na konto podopiecznych Simone Inzaghiego.
G⚽️⚽️⚽️L!
Lautaro Martinez w doliczonym czasie gry rozstrzyga losy Superpucharu Włoch 🇮🇹
👉 SSC Napoli – Inter Mediolan 0⃣:1⃣ pic.twitter.com/GbBGtfxzkK
— Polsat Sport (@polsatsport) January 22, 2024
Warto dodać, że całe spotkanie z wysokości trybun obserwował Piotr Zieliński. Polak nie został wypuszczony na boisko, co może mieć związek z faktem, iż 29-latek prawdopodobnie przeniesie się właśnie do Interu Mediolan.
Nie żyje Luigi Riva. Legenda piłkarskiej reprezentacji Włoch