Arsenal Londyn zremisował na wyjeździe 2:2 z Liverpoolem na własnym stadionie, a Wojciech Szczęsny zanotował świetne zawody!
Wynik spotkania tuż przed przerwą otworzył Brazylijczyk- Coutinho, który płaskim, perfekcyjnym strzałem pokonał naszego goalkeepera. Jednak to nie był koniec emocji w pierwszej odsłonie. W doliczonym czasie gry świetne dośrodkowanie z rzutu wolnego wykorzystał Debuchy i doprowadził do remisu.
W drugiej połowie to goście doszli do głosu co przyniosło im prowadzenie. Giroud w 65. min zdobył bramkę po rozegraniu pięknej akcji z Santi Cazorlą. Gospodarze dążyli do wyrównania i udało im się to w…7 minucie doliczonego czasu gry, a osobą która poniosła trybuny był Skrtel!