Reprezentacja Polski poniosła porażkę z Argentyną 0:2 w trzeciej kolejce fazy grupowej Mistrzostw Świata w Katarze, ale awansowała do 1/8 finału imprezy. Bezsprzecznym bohaterem Biało-Czerwonych na tym etapie zmagań był Wojciech Szczęsny. Bramkarz naszej drużyny narodowej podzielił się z mediami słowami, które wypowiedział do Leo Messiego przed podyktowaniem rzutu karnego.
Wojciech Szczęsny zdradził, co powiedział Leo Messiemu
Polscy kibice wiązali duże nadzieje z występem Biało-Czerwonych przed wczorajszym meczem ostatniej kolejki fazy grupowej na Mistrzostwach Świata w Katarze. Ostatecznie więcej jakości było po stronie Argentyńczyków, którzy pokonali podopiecznych selekcjonera Czesława Michniewicza 2:0. Jednak wynik drugiego spotkania grupy C (Meksyk wygrał z Arabią Saudyjską 2:1) sprawił, że nasz zespół narodowy zagra w 1/8 finału mundialu.
Bohaterem reprezentacji Polski w rundzie grupowej podczas światowego czempionatu był Wojciech Szczęsny. 32-latek obronił już dwa rzuty karne w trakcie tego turnieju, dzięki czemu dołączył do elitarnego grona bramkarzy. W historii mundiali dwie „jedenastki” w trakcie jednego turnieju wyjmowali oprócz Polaka dwaj golkiperzy. Jan Tomaszewski w 1974 roku oraz Brad Friedel w 2002 roku.
Po meczu golkiper reprezentacji Polski rozmawiał z reporterami norweskiej telewizją „TV 2”. Szczęsny zdradził, co powiedział Leo Messiemu tuż przed podyktowaniem przez sędziego głównego rzutu karnego. Dodajmy, że Polak był święcie przekonany, że arbiter tego starcia nie powinien wskazać na „wapno”.
– Powiedziałem mu, że stawiam 100 euro, że arbiter nie podyktuje rzutu karnego. Tak więc przegrałem zakład z Messim. To chyba nie jest dozwolone na mistrzostwach świata. Pewnie zostanę zawieszony, ale mnie to nie obchodzi. Poza tym, nie zapłacę mu. Jego to też nie obchodzi. Dajcie spokój, 100 euro? – rzekł polski bramkarz w rozmowie z „TV 2”.
Wojciech Szczesny really bet Messi that VAR wouldn’t give the penalty 😅 pic.twitter.com/HHMiNNOESC
— ESPN FC (@ESPNFC) December 1, 2022
Teraz reprezentację Polski czeka kilka dni, aby odpocząć i należycie przygotować się do meczu 1/8 finału. W tym pojedynku fazy pucharowej Biało-Czerwoni zmierzą się z Francją. Spotkanie odbędzie się w niedzielę 4 grudnia. Początek konfrontacji zaplanowano na godzinę 16:00.
