Piłkarze Napoli nie zwalniają tempa i po dzisiejszym meczu wyjazdowym z beniaminkiem ze Spal mogą dopisać sobie kolejne trzy punkty. Neapolitańczycy zwyciężyli 3-2.
Strzelanie w tym spotkaniu rozpoczęli jednak niespodziewanie gospodarze. Pasquale Schiattarella strzałem z dystansu zaskoczył stojącego w bramce gości Pepe Reine, po tym jak bardzo dobrze piłkę wyłożył mu Mirco Antenucci. Wyrównanie nadeszło jednak bardzo szybko. Jose Callejon odnalazł w polu karnym Lorezno Insigne, a niewysoki Włoch zaskakującym uderzeniem pokonał golkipera gospodarzy.
W 72. minucie meczu goście wreszcie objęli prowadzenie w tym spotkaniu. Jose Callejon wykończył bardzo dobre dośrodkowanie ze strony Faouziego Ghoulama i strzałem głową nie dał szans Alfredowi Gomisowi. Sześć minut później eksplozja radości na trybunach gospodarzy. Piłkę do siatki z rzutu wolnego skierował Federico Viviani i na tablicy wyników ponownie widniał remis.
Decydujący cios ze strony Neapolitańczyków nadszedł w 83. minucie. Faouzi Ghoulam po indywidualnym rajdzie znalazł trochę miejsce, by uderzyć tuż zza pola karnego i ustalić wynik tego spotkania. Napoli po sześciu meczach na swoim koncie ma komplet punktów i ze spokojem oczekuje na wyniki pozostałych rywali w walce o tytuł. Dla Spal to była czwarta porażka w tym sezonie.
W 70. minucie Arkadiusz Milik zastąpił na placu gry Piotra Zielińskiego. Są jednak złe wieści. Napastnik reprezentacji Polski złapał kontuzję i ze łzami w oczach opuścił murawę w 89. minucie łapiąc się za kolano. Teraz trzeba oczekiwać na diagnozy lekarskie.
SPAL – Napoli 2:3 (1:1)
1:0 Schiattarella 13′
1:1 Insigne 14′
1:2 Callejon 72′
2:2 Viviani 78′
2:3 Ghoulam 83′