Zawodnicy Lecha Poznań są już w kraju i we wtorek rozpoczną ostatni etap przygotowań do rundy wiosennej LOTTO Ekstraklasy. Z dotychczas wykonanej pracy zadowolony jest sztab szkoleniowy Kolejorza.
-Bardzo ważna dla nas jest jakość pracy oraz zaangażowanie zawodników. Jesteśmy z niej zadowoleni – zaznacza trener przygotowania fizycznego dr Martin Mayer.
Lechici zakończyli swój dwunastodniowy obóz przygotowawczy. Podczas pobytu na Cyprze zawodnicy Kolejorza zagrali trzy spotkania sparingowe, ale tylko jedno z nich zakończyło się zwycięstwem podopiecznych Nenada Bjelicy. Jednak dla sztabu szkoleniowego większe znaczenie ma praca wykonana przez zawodników.
– Wykonaliśmy dobrą pracę. Pracowaliśmy bardzo ciężko i jesteśmy zadowoleni z tego, co udało się nam zrobić. Najważniejsze jest jednak to, żeby dobrze grać wiosną. To główny cel przygotowań – przyznaje Austriak
Swoje rozgrywki ligowe zawodnicy Kolejorza wznowią za niespełna dwa tygodnie. Dlatego też ich obciążenia treningowe będę teraz mniejsze.
– W ostatnich dniach trenowaliśmy więcej, bo musieliśmy przygotować zespół do rundy. Często nawet dwa razy dziennie. Nie będziemy mogli pracować w ten sposób w trakcie sezonu. Będzie to możliwe ewentualnie w trakcie przerwy na kadrę, ale wtedy część zawodników wyjeżdża i pracujemy w mniejszym gronie – zaznacza trener przygotowania fizycznego.
Praca którą wykonał zespół Lecha ma bardzo duże znaczenie dla sztabu szkoleniowego.
– Okres przygotowawczy trwa pięć tygodni. Jego celem jest przygotowanie formy drużyny na cztery miesiące gry. Teraz pracowaliśmy więcej, żeby zawodnicy byli dobrze przygotowani na mecze, które nas czekają. A mamy ich sporo – podkreśla Mayer, który wierzy, że zespół będzie dobrze przygotowany już na pierwszy mecz sezonu.
Swoje zmagania ligowe podopieczni Nenada Bjelicy wznowią 10 lutego w piątek. Rywalem Kolejorza będzie Bruk-Bet Termalica Nieciecza.
– Zostało nam kilkanaście treningów do pierwszego meczu. Trzeba jeszcze popracować fizycznie, ale nie zapominamy o treningach taktycznych. Najbliższe dwa mikrocykle będą dla nas bardzo istotne – kończy szkoleniowiec.

