Szymański o odejściu z Dynama: Feyenoord to był dobry wybór

Aktualizacja: 9 mar 2023, 11:06
9 mar 2023, 10:02

Sebastian Szymański po czterech latach ponownie zagra na stadionie Legii Warszawa, lecz tym razem jako gracz Feyenoordu Rotterdam, który w 1/8 finału Ligi Europy zagra z Szachtarem Donieck. Przed meczem Polak został zapytany o zdanie na temat wojny.

W czwartkowy wieczór Feyenoord zagra z Szachtarem Donieck w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Europy. Podobnie jak w przypadku poprzednich meczów ukraińskiej drużyny w europejskich pucharach, starcie z holenderskim rywalem odbędzie się w Polsce, a dokładniej w Warszawie.

Szymański wypowiedział się nt. wojny w Ukrainie

Przy okazji tego meczu na konferencji prasowej pojawił się Sebastian Szymański, który został zapytany o swoją przyszłość. – Nie wszystko zależy ode mnie. Jestem szczęśliwy w Feyenoordzie i to jest w tym momencie najważniejsze. Gramy wciąż o trzy trofea i oby trwało to jak najdłużej – powiedział.

Jedna z ukraińskich dziennikarek zapytała również Polaka o jego zdanie na temat wojny wywołanej przez Rosję.Wszyscy, które tutaj dzisiaj są chcą pokoju na świecie i ja też się do tych osób zaliczam. Musiałem podjąć decyzję o zmianie klubu i opuszczeniu Rosji. Bardzo się cieszę, że jestem teraz w Feyenoordzie. To był dobry wybór – odpowiedział skrzydłowy.

Dobry sezon Szymańskiego

W lipcu ubiegłego roku 23-latek został wypożyczony na rok z Dynama Moskwa do Feyenoordu Rotterdam. W ekipie z Eredivisie spisuje się bardzo dobrze – jak dotąd rozegrał 25 meczów we wszystkich rozgrywkach, w których strzelił siedem goli i zanotował pięć asyst.

Na początku lutego reprezentant Polski doznał kontuzji kolana, przez którą opuścił sześć meczów swojej drużyny. Wrócił do gry w ostatniej kolejce holenderskiej ligi, rozgrywając 21 minut w wygranym 1:0 spotkaniu z Groningen.

Szachtar – Feyenoord: Zakłady Bukmacherskie (09.03). Szymański ponownie zagra w Warszawie

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA