Środkowy pomocnik Górnika Zabrze, który niedawno wrócił po kontuzji, wzbudza zainteresowanie europejskich klubów. Nieoficjalnie mówi się, że o 21-letniego kapitana młodzieżowej reprezentacji Polski zabiegają Southampton oraz niemiecki Hamburger SV.
W obecnym sezonie zawodnik Górnika rozegrał łącznie 11 spotkań, w których zanotował 4 trafienia i 3 asysty. W zabrzańskim zespole jest wiodącą postacią, od której trener Marcin Brosz rozpoczyna ustalanie składu. Na ligowych boiskach sprawia przeciwnikom wiele problemów swoją ponadprzeciętną techniką i dobrymi warunkami fizycznymi, przez co do momentu odniesienia kontuzji był najczęściej faulowanym zawodnikiem LOTTO Ekstraklasy. Po jednym z nieprzepisowych wejść w meczu przeciwko Lechii Gdańsk, Żurkowski musiał pauzować aż półtorej miesiąca. Po kontuzji nie ma już jednak śladu, co pokazał w meczu z Lechem Poznań, strzelając piękną bramkę z dystansu.
Niewykluczone, że Szymon Żurkowski opuści Górnika już w zimowym okienku transferowym. Wszystko zależeć będzie od ofert jakie wpłyną do klubu. Reprezentant młodzieżówki przez fachowy portal transfermarkt wyceniany jest na 2,5 mln euro, jednak bardzo prawdopodobne jest, że śląski klub otrzyma za swojego zawodnika wyższą kwotę.
