Reprezentant Polski U21 urazu stawu skokowego nabawił się 18 sierpnia w meczu 5. kolejki LOTTO Ekstraklasy z Lechią Gdańsk. W związku z tym nie zagrał w meczach młodzieżowej reprezentacji przeciwko Wyspom Owczym i Finlandii. Na szczęście obędzie się bez operacji i zawodnik Górnika Zabrze powinien powrócić do gry wcześniej niż spekulowano.
W przypadku konieczności wykonania operacji 20-letni pomocnik pauzowałby do końca roku. Tak jednak się nie stanie, bo jak zapewnia Bartłomiej Spałek, fizjoterapeuta Górnika po przeprowadzeniu badania USG okazało się, że więzozrost nie został zerwany. To oznacza, że Żurkowski do gry będzie mógł powrócić już za trzy tygodnie.
Filar reprezentacji U21 prowadzonej przez Czesława Michniewicza prawdopodobnie wystąpi więc w ostatnich dwóch spotkaniach przeciwko Danii i Gruzji, które zadecydują o awansie na Młodzieżowe Mistrzostwa Europy lub przynajmniej o udziale w barażach.
Szymon Żurkowski to najczęściej faulowany piłkarz w LOTTO Ekstraklasie. W obecnie trwających rozgrywkach rywale w nieprzepisowy sposób zatrzymali go już 25 razy. To pokazuje jak trudnym w kryciu jest zawodnikiem i jakie problemy mają z nim inni zawodnicy. Z tego też powodu na jego powrót z niecierpliwością oczekuje trener Górnika – Marcin Brosz.
