Blisko 5 lat trwała przygoda Dusana Kuciaka ze stołecznym klubem. Słowacki bramkarz z eLką na piersi zagrał blisko 200 razy i zawsze był mocnym punktem zespołu Wojskowych.
Pamiętny mecz z moskiewskim Spartakiem w lipcu 2011 był debiutem Słowaka w bramce klubu ze stolicy. Od tamtej pory był ona mocnym punktem zespołu i zagrał łącznie w 193 meczach. Wspólnie z Legią Kuciak świętował sukcesy, jak dwukrotne zdobycie mistrzostwo kraju oraz dwukrotne sięgnięcie po Puchar Polski. Dobrze prezentował się również na arenie międzynarodowej podczas meczów w Lidze Europy. Niestety, 30-latkowi nie udało się zagrać z Legią w Lidze Mistrzów.
Słowak na boiku zachowywał się bardzo ekspresyjnie. Kibice Legii wciąż mają pewnie w pamięci wydarzenia podczas meczu na Łazienkowskiej, kiedy przebiegł niemal całe boisko po to, aby upomnieć Henrika Ojamę. Poza boiskiem dał się jednak poznać jako bardzo spokojny człowiek.