Osiem zespołów z fazy grupowej Ligi Mistrzów spadnie do fazy pucharowej Ligi Europy. Połowa z nich jest już znana, a wśród nich wielkie europejskie marki, których miejsce powinno być w elicie. Co spowoduje spadek takich drużyn jak FC Barcelona i Juventus Turyn? Mniej prestiżowe rozgrywki europejskie zyskają nieco blasku na dalszym etapie. A dołączyć może jeszcze Atletico Madryt.
Liga Europy zyskuje mocnych uczestników
Ajax, Barcelona, Sevilla, Juventus – to zespoły, które mogą być już “spokojne” o udział w rozgrywkach Ligi Europy. Za tydzień dołączą do nich pozostałe cztery kluby, które w ostatniej kolejce spotkań grupowych będą walczyć o pozostanie w europejskiej piłce. Część z nich ma wciąż też szansę na dalszy udział w Lidze Mistrzów.
Wśród tych ekip są jeszcze Atletico Madryt i Bayer Leverkusen z grupy B. Tottentham, Sporting Lizbona, Eintrachft Frankfurt i Olimpique Marsylia, czyli cała grupa D. Oprócz tego AC Milan, RB Salzburg oraz Dinamo Zagrzeb z grupy E, a także RB Lipsk i Szachtar Donieck rywalizujące w grupie F.
Los Juventusu Turyn oraz FC Barcelony był już przesądzony po ostatnich spotkaniach w 4. kolejce Ligi Mistrzów. Co prawda Duma Katalonii mogła liczyć na cud, ale on się nie wydarzył. Ajax też raczej znajdował się na straconej pozycji. Sytuacja Sevilli również nie wyglądała dobrze, ale drużyna Sampaolego mogła liczyć na odrobinę szczęścia. Jednak we wtorkowym starciu Manchester City i Borussia Dortmund zagrały na remis, który zapewnił im awans.
✅ Round of 16 so far…
🧐 Who’s going all the way?#UCL pic.twitter.com/RDmflveuJ6— UEFA Champions League (@ChampionsLeague) October 26, 2022
Atletico dostało szansę od losu i ją zmarnowało
Tak naprawdę los wyłącznie w swoich nogach i głowach mieli tylko piłkarze Atletico Madryt. Drużyna Diego Simeone potrzebowała zwycięstwa, aby za tydzień stoczyć bezpośredni bój o awans z FC Porto, które w tej kolejce pokonało Club Brugge. Piłkarze ze stolicy Hiszpanii schodzili na przerwę, przegrywając Bayerem Leverkusen 1:2. Pięć minut po rozpoczęciu drugiej połowy zdołali wyrównać i do samego końca heroicznie próbowali strzelić zwycięskiego gola.
Dzięki dobrej postawie zespołu sędziowskiego, w szczególności sędziego VAR, Atletico dostało niesamowity prezent od losu. Pomimo że mecz został pierwotnie zakończony, Clément Turpin podyktował jeszcze rzut karny. Do piłki na jedenastym metrze podszedł Yannick Carrasco, ale strzał Belga został obroniony przez Lukasa Hradeckiego. Gospodarze dwukrotnie dobijali piłkę, ale za pierwszym razem odbiła się ona od poprzeczki. Drugi raz została podbita przez obrońcę. Oba zespoły poznają swój ostateczny los za tydzień.
benjamin da silva est maladekekdkssksk pic.twitter.com/JxnrMYZRqU
— 🇦🇷 (@toomsoo_) October 26, 2022
Do kogo dołączą spadkowicze z Ligi Mistrzów?
Wspomniane w tym tekście zespoły dołączą między innymi do Manchesteru United, Arsenalu, Betisu czy Realu Sociedad, które są już pewne awansu z grupy w Lidze Europy. Dołączyć do tego grona mają jeszcze szansę AS Roma oraz Lazio Rzym.
Zwycięski Bayern na Camp Nou. Miejsce Barcelony jest dziś poza elitą
