Polski obrońca świetnie zachował się w polu karnym przeciwnika i wyłożył piłkę koledze z drużyny. Fenerbahce nie wykorzystało rzutu karnego w 70. minucie, a dopiero w samej końcówce meczu wyrównał Szalai. Dynamo Kijów zdobyło zwycięską bramkę w drugiej połowie dogrywki, ale Tomasz Kędziora zszedł z boiska z urazem.
Kędziora błysnął w polu karnym przeciwnika
W pierwszym pojedynku nie oglądaliśmy bramek, a drużyna Tomasza Kędziora wypadła znacznie słabiej od przeciwników. Fenerbahce stwarzało sobie więcej sytuacji i przeważało przez większą część meczu. Turecki zespół nie zdobył jednak przewagi i mecz w Łodzi zakończył się bezbramkowym remisem. Wszystko miało się rozstrzygnąć w Istanbule, gdzie gospodarze byli zdecydowanymi faworytami.
Cała pierwsza połowa przebiegała pod dyktando Fenerbahce, ale Dynamo wciąż broniło dostępu do bramki i utrzymywało bezbramkowy rezultat. Krótko po rozpoczęciu drugiej części spotkania czerwoną kartkę obejrzał Yuksek i ukraiński zespół postanowił to od razu wykorzystać. Już 3 minuty później pięknym zagraniem popisał się Tomasz Kędziora i dzięki jego podaniu do bramki trafił Buyalskyy.
Here’s Dynamo’s opener tonight
1-0 in Istanbul and it’s Mr Reliable again
Buyalskyy getting a quick foot on a cut back cross from Kedziora
A man up too
0-1
65’ >pic.twitter.com/ozAMvSpf9Z
— Zorya Londonsk (@ZoryaLondonsk) >July 27, 2022
Polski obrońca najpierw wyminął jednego z obrońców, aby następnie idealnie wyłożyć piłkę koledze z drużyny. W 70. minucie z rzutu karnego próbował wyrównać Enner Valencia, ale czujnie w bramce zachował się Georgi Buschan. Gospodarze jednak wciąż napierali, a ich starania wynagrodziła bramka Szalai’a po rzucie rożnym w samej końcówce meczu.
Regulaminowy czas gry nie wyłonił nam zwycięzcy, więc potrzebna była dogrywka. Dosłownie minutę po jej rozpoczęciu Kędziora potrzebował zmiany, gdyż nie był w stanie kontynuować gry. Zwycięską bramkę zdobył Karavaev w 114. minucie spotkania i to Dynamo Kijów zmierzy się w trzeciej rundzie eliminacji z Sturm Gaz.
Skandal podczas eliminacji Ligi Mistrzów. Tureccy kibice pozdrawiali Putina