Były reprezentant Polski Tomasz Zahorski, który w kwietniu zdecydował się opuścić najlepszą drużynę drugiej ligi w USA i przejść o szczebel niżej, strzelając dziś bramkę w ostatnich minutach gry został bohaterem Charlotte Independence.
Nowa drużyna Zahorskiego występuje w United Soccer League (trzeci poziom). Polak po transferze do dziś tylko w jednym spotkaniu zdołał trafić do siatki. Uczynił to trzykrotnie w starciu pucharowym z Upward Stars.
Dzisiaj nastąpiło jego przełamanie w lidze. Charlotte Independence podejmowało u siebie wyżej notowane Charleston Battery. Do 90. minuty utrzymywał się remis 1:1 po golach Ryana Finleya i Jarada van Schaika. Wówczas z dobrej strony pokazał się jednak Tomasz Zahorski, trafiając do siatki. Dzięki niemu gospodarze zgarnęli komplet punktów i awansowali na siódme miejsce w tabeli USL.