Jan Tomaszewski zabrał głos w sprawie afery dotyczącej reprezentacji Polski i zarządzania PZPN-em przez Cezarego Kuleszę. Były bramkarz polskiej kadry wystosował nawet porady do Cezarego Kuleszy i nawiązał do Zbigniewa Bońka.
Nie milkną echa afery dot. reprezentacji Polski
Atmosfera wokół reprezentacji Polski od dłuższego czasu nie jest najlepsza. W ostatnich dniach została podgrzana przed wypłynięcie afery, która miała miejsce przy okazji meczu z Mołdawią. Okazało się, że wśród zaproszonych gości znalazł się skazany za czyny korupcyjne Mirosław Stasiak.
Od momentu ujawienienia całej sprawy przez Szymona Jadczaka, praktycznie każdego dnia pojawiały się nowe wątki. PZPN początkowo nie przyznawał się do winy i zrzucał winę na “jednego ze sponsorów”, którym nieco później okazała się firma Inszury.pl.
W ostatnich dniach w przestrzeni medialnej ukazały się informacje dotyczące dołączenia do oficjalnej delegacji PZPN na mecz reprezentacji Polski z Mołdawią pana Mirosława Stasiaka. W związku z przeszłością pana M. Stasiaka wywołało to olbrzymie kontrowersje. W ramach reakcji… https://t.co/u5yV5t7Tbq
— Cezary Kulesza (@Czarek_Kulesza) July 14, 2023
Światło dzienne ujrzały również zdjęcia i filmy z wyjazdu do Mołdawii. Cezary Kulesza w końcu postanowił zareagować i ogłosił powołanie działającej przy kadrze Rady Sponsorów, aby lepiej zarządzać relacjami z kluczowymi sponsorami reprezentacji Polski.
Tomaszewski doradza Kuleszy
Były bramkarz polskiej kadry Jan Tomaszewski w wywiadzie dla “Super Expressu” przyznał, że prezes PZPN musi diametralnie zmienić swój sposób działania, a przede wszystkim wcielić kroki, które wykonywał jego poprzednik, czyli Zbigniew Boniek.
– Uważam, że Cezary Kulesza, którego cenię i lubię, powinien zmienić styl swojej pracy i przejść na styl pracy Zbigniewa Bońka. Powtarzam, Zbigniewa Bońka. Zbyszek transparentnie prowadził ten związek, nie było żadnych tajemnic – powiedział.
Oficjalnie: Karol Niemczycki w nowym klubie. Wyjechał z Polski
