Emocje związane z rundą jesienną w ekstraklasie dobiegły końca i z tego powodu redakcja polski-sport.pl przedstawia dziesiątkę największych objawień pierwszej części sezonu!
Sprawdź kto znalazł się w gronie największych, pozytywnych zaskoczeń!
10. Jakub Czerwiński (Pogoń Szczecin); Jest to dopiero pierwszy sezon w ekstraklasie 24-latka, a już pokazał się z bardzo dobrej strony tworząc z Jarosławem Fojutem jedną z najlepszych par stoperów w lidze. Jeśli w drugiej części sezonu tę dwójkę będą omijały kontuzje, to o „tyły” Pogoni jej sympatycy powinni być spokojni. 9. Jakub Bartosz (Wisła Kraków); Mimo, że ten 19-latek wdarł się do składu Wiślaków dopiero pod koniec rundy i tylko dlatego, że poważnej kontuzji dostał etatowy prawy obrońca Boban Jović, to od razu pokazał się z dobrej strony. Jego debiut przypadł na spotkanie z Legią, gdzie na śniadanie „zjadł” Michała Kucharczyka. Natomiast Arkadiusz Głowacki twierdzi, że to jeden z najbardziej perspektywicznych zawodników w krakowskiej Wiśle. 8. Jacek Góralski (Jagiellonia Białystok); Jagiellonia pomimo świetnego poprzedniego sezonu straciła kilka swoim filarów i w tym nie wiedzie jej się tak dobrze. Stworzyło to okazję do pokazania się kilku młodym piłkarzom, z których najlepiej zaczął poczynać sobie 23-letni środkowy pomocnik. Jest on uważany za jednego z najbardziej kreatywnych zawodników w ekstraklasie, a kilku ekspertów łączyło już jego nazwisko z kadrą Adama Nawałki.
7. Kamil Mazek (Ruch Chorzów); Wypożyczony z Legii skrzydłowy długo przebijał się do składu Waldemara Fornalika. Jednak gdy dostał już szansę od byłego selekcjonera reprezentacji to w pełni ją wykorzystał. Bardzo dynamiczne i efektowne rajdy po skrzydle, wybitna szybkość i nienaganna technika, to charakterystyczne elementy dla 21-latka.
6. Krzysztof Janus (Zagłębie Lubin); Mimo już 29 lat dopiero teraz przebił się do ekstraklasy, a swoją grą wzbudził zachwyt u niejednego piłkarskiego eksperta. Janus w tej rundzie dzielił i rządził w środku pomocy Zagłębia i trudno byłoby wyobrazić sobie drużynę „miedziowych” bez swojego rozgrywającego.5. Patryk Lipski (Ruch Chorzów); Związany z Ruchem Chorzów od 2011 roku, ale dopiero w tym 21-latek wypłynął na szersze wody. Nienaganna gra, przebicie się do pierwszego składu i strzelane bramki, które na długo pozostają w pamięci kibiców. Ruch Chorzów może mieć z tego chłopaka dużo pożytku!4. Mateusz Szczepaniak (Podbeskidzie Bielsko-Biała); Wychowanek francuskiej szkółki w Auxerre dopiero w tym roku dzięki „Góralom” mógł pokazać się kibicom ekstraklasy. Zdobycie 6 bramek w swoich pierwszych 20 występach na pewno nie przynosi 24-letniemu Szczepaniakowi wstydy, a jeżeli Podbeskidzie dalej będzie grało jedną z najgorszych piłek w ekstraklasie, to szybko mogą się pozbyć swojego nowego nabytku.
3. Damian Dąbrowski (Cracovia Kraków); 23-latek mimo wcześniejszych debiutów w tym sezonie stał się praktycznie liderem środka pola „Pasów”. Jego mądra gra skutkuje tym, że często z jego pomocą Cracovi udaje się wyjść z opresji. Liczne asysty i świetny przegląd pola, to 2 elementy charkteryzujące Dąbrowskiego, podobno obserwowany jest przez sztab szkoleniowy Adama Nawałki.
2. Radosław Murawski (Piast Gliwice); 21-latek od początku sezonu zachwyca zarówno na boisku jak i poza nim. Stał się prawdziwy liderem i przywódcą Piasta, a od początku rundy na jego ramieniu dumnie spoczywa opaska kapitańska. Tempo w jakim rozwija się defensywny pomocnik świadczy o tym, że przed tym chłopakiem naprawdę duża kariera!
1. Bartosz Kapustka (Cracovia Kraków); Dla 21-latka jest to niewątpliwie prawdziwy i piękny sen. Świetne występy w swoim klubie, zaraz po tym powołanie do reprezentacji, w której w trzech występach zdobył dwa gole i zanotował jedną asystę. Świetna gra i wymiana jego nazwiska jako jednego z pewniaków na wyjazd do Francji to chyba największy prezent jaki mógł sobie wymarzyć. Bartosz oby tak dalej!