Po tragicznym wypadku jednego z kibiców Lecha, który miał miejsce 19 marca podczas meczu z Legią wydawało się, że sprawa jest już zamknięta. Tymczasem niestety wypłynęła informacja o śmierci kolejnego fanatyka “Kolejorza”
Po długiej walce w szpitalu przy ul. Przybyszewskiego zmarł kolejny kibic Lecha Poznań. 40-letni mężczyzna podczas spotkania upadł i uderzył się w głowę. Jak się okazało, był to wypadek, który niestety musiał przypłacić śmiercią.
Wcześniej, bo dzień po wspomnianym meczu zmarł pierwszy z kibiców, który w trakcie spotkania dostał zawału serca. Po udanej reanimacji przeprowadzonej na stadionie, przewieziono go do szpitala, gdzie nazajutrz zmarł.
Całą sprawę bada poznańska prokuratura. Wcześniej padały tezy, że mężczyzna wypadł z sektora, który był około 2-3 metry nad ziemią. Nie udało się potwierdzić takiego obrotu spraw, mimo przesłuchania kilkunastu świadków tego zdarzenia. Niedługo ma zostać przeprowadzona sekcja zwłok, po której będziemy wiedzieć więcej.