Po przyjściu do Górnika Zabrze trenera Leszka Ojrzyńskiego, najsłabsza obecnie drużyna Ekstraklasy postanowiła się poważnie wzmocnić. Informowaliśmy już TUTAJ o transferze Macieja Korzyma, ale pozyskany z Podbeskidzia Bielsko-Biała napastnik nie jest jedynym nowym wzmocnieniem zabrzan.
Górnik ogłosił także zawarcie rocznej umowy z opcją przełużenia o kolejne 12 miesięcy z Aleksandrem Kwiekiem. Pomocnik wraca zatem na Roosevelta po dwuletniej przerwie. Ostatnio był on graczem Zagłębia Lubin, z którym najpierw spadł z Ekstraklasy, a później do niej powrócił, lecz po awansie nie zaproponowano mu nowego kontraktu.
Umowę na dwa lata parafował z “Górnikami” natomiast Michał Janota, który ostatnio reprezentował barwy Pogoni Szczecin. “Portowcy” po minionym sezonie umieścili byłego gracza Feyenoordu Rotterdam na liście transferowej i tuż przed dołączeniem do Górnika, obie strony zadecydowały o przedterminowym rozwiązaniu kontraktu, dzięki czemu Janota zasilił zabrzan na zasadzie wolnego transferu.
Bliski transferu do Zabrza jest także kameruński napastnik Robert Ndip També. 21-latek jest uważany za ogromny talent. Przez zaledwie pół roku występów z LZS-ie Piotrówka utalentowany snajper zdobył aż 18 goli! Potrzebował do tego tylko 13 spotkań. Jego sylwetkę przybliżaliśmy na początku lipca TUTAJ i już wówczas mówiło się o jego możliwym transferze do Ekstraklasy. També od wczoraj przebywa na testach w Górniku.