Robert Lewandowski zaliczył nie pierwszy i najprawdopodobniej nie ostatni fantastyczny występ w ostatniej kolejce niemieckiej Bundesligi. Jego Bayern rozbił Augsburg aż 6:0, a kapitan reprezentacji Polski zdobył trzy gole oraz zaliczył dwie asysty…
Taki wynik i taka gra oczywiście nie mogła ujść uwadze niemieckich mediów. Zaraz po meczu, na konferencji prasowej jeden z niemieckich dziennikarzy nie omieszkał zapytać o wyczyny polskiego napastnika. Włoski szkoleniowiec nie mógł z kolei odpowiedzieć w innym tonie jak wychwalając naszego reprezentanta…
– Lewandowski robi to, co robić powinien, czyli strzela gole. W tym meczu popisał się także asystą przy golu Thiago w drugiej połowie spotkania i Muellera na 2:0. Cóż mogę powiedzieć o nim więcej? Lewandowski na listę strzelców wpisuje się właściwie w każdym meczu, a ja mam to szczęście, że posiadam takiego napastnika, który niemal zawsze zdobywa gole – odpowiedział Carlo Ancelotti.
Przypomnijmy, w tym sezonie Robert Lewandowski ma już na swoim koncie 24 ligowe gole i jest współliderem klasyfikacji strzelców Bundesligi. Co więcej, w tym roku w 14 występach (licząc zarówno klub jak i reprezentację) Lewy zdobył już 16 bramek!


17 a nie 16