Legia Warszawa pokonała na wyjeździe w trudnym meczu Zagłębie Lubin 1:0 i wskoczyła na drugie miejsce w ligowej tabeli. Z gry i przebiegu meczu nie do końca zadowolony był jednak trener mistrzów Polski – Ricardo Sa Pinto, który wyraził to na pomeczowej konferencji prasowej…
– W pierwszej połowie nie pokazaliśmy jakości, której oczekiwałem. Pomimo tego, że zdobyliśmy bramkę, nie realizowaliśmy planu. Druga połowa również nie była doskonała, ale potrafiliśmy dłużej utrzymywać się przy piłce i tworzyć sobie okazje strzeleckie. Jestem dumny, że zagraliśmy z kilkoma nastolatkami w składzie. To bardzo dobra sytuacja dla klubu – powiedział po meczu z Zagłębiem Lubin trener Legii, Ricardo Sa Pinto.
Uważam, że nasze zwycięstwo jest zasłużone, ale mogliśmy i powinniśmy wygrać zdecydowanie wyżej. Dobrze funkcjonowała nasza defensywa, która odcięła od podań zawodników Zagłębia. Oczekuję więcej od swoich zawodników, jeśli chodzi operowanie piłką.
Carlitos miał w tygodniu problemy ze stopą. Szukałem optymalnego rozwiązania, aby pomóc drużynie. Gdy Carlitos pojawił się na boisku, zaprezentował się z dobrej strony. Jestem dumny, że zagraliśmy z kilkoma nastolatkami w składzie. To bardzo dobra sytuacja dla klubu. Jeśli chodzi o Williama Remy’ego – wrócił do składu po długiej kontuzji. Wrócił również Kasper Hamalainen oraz Chris Philipps. Pracujemy, aby wszyscy zawodnicy byli przydatni w jak największym stopniu. Jestem zadowolony z występu Sandro Kulenovicia.
Zagłębie Lubin – Legia Warszawa 0:1 (0:1)
Bramka: William Remy (10′)
Żółte kartki: Sebastian Szymański (21′), Bohar (58′), Starzyński (64′), Martins (74′), Matuszczyk (86′)