Sebastian Szymański po transferze z Legii Warszawa do Dynama Moskwy dołączył dopiero 1 lipca, ze względu na występy w Mistrzostwach Europy U-21 2019. Przez ten czas, zawodnik już usłyszał słowa uznania swojego nowego trenera!
Młody zawodnik zadebiutował już w drużynie 2 lipca, podczas sparingu ze Spartą Praga (1:1) zastąpił w składzie Kiriłła Panczenkę. Już trzy dni później, wystąpił pełny mecz, od pierwszego gwizdka w sparingu z Slovanowi Liberec (1:0).
Po tym, co mówi Dmitrij Chochłow-trener Dynama Moskwa, można dojść do wniosku, że trener nie będzie się bał postawić na młodego zawodnika i sezon rozpocznie w podstawowej ”11”. Warto dodać, że klub rzadko stawia na zawodników, którzy dopiero zaczynają swoją piłkarską przygodę i nie spędzili tyle minut na murawie, co starsi zawodnicy.
– Liczymy na niego jako na gracza pierwszego składu – to wyjątkowe. Sebastian pokazał się z dobrej strony w lidze polskiej i w młodzieżowej reprezentacji Polski. Jest młody, a przy tym świetny. Ma możliwość dużego rozwoju. Z jakiegoś powodu boimy się stawiać na młodych piłkarzy i wtedy musimy kupować dojrzałych i doświadczonych piłkarzy, ale za kompletnie inną cenę – wyjaśnia Dmitrij Chochłow w rozmowie z championat.com.