Lider Lotto Ekstraklasy – Lech Poznań ma problemu ze swoimi kluczowymi zawodnikami. W spotkaniu z Pogonią Szczecin prawdopodobnie nie wystąpi aż trójka podstawowych zawodników. Trener Bjelica ma jednak uprzywilejowaną sytuację, gdyż do gry pali się kilku zawodników bardzo szerokiej kadry Lecha Poznań.
Można powiedzieć, że starcie z Pogonią Szczecin jest rewanżem za Puchar Polski, w którym Portowcy wygrali z Lechem aż 3:0. Kolejorz ponownie jedzie do Szczecina i na pewno będzie chciał obronić pozycję lidera tabeli Lotto Ekstraklasy. Zadanie utrudnione, gdyż w tym meczu nie wystąpi na pewno zawieszony za czerwoną kartkę Gajos, a zdrowotne problemy mają Majewski i Makuszewski. Do treningów wrócił już Jevtić, ale pomocnik nie jest jeszcze gotowy do gry w pełnym wymiarze czasowym.
Te problemy to idealna szansa dla zawodników bardzo szerokiej kadry Lecha, który po odpadnięciu ze wszystkich rozgrywek ma co tydzień “świeżych” i głodnych gry zawodników. Za debiutującego ostatnio w reprezentacji Makuszewskiego do składu wskoczy najprawdopodobniej Niklas Bärkroth, który na razie jest tylko rezerwowym. Za Majewskiego na 99% zobaczymy Raduta, który również gra w Lechu bardzo mało.
Największy problem jest środkowej części boiska. Ze składu za brutalny faul na 4 mecze wypadł Gajos. W pierwszej jedenastce wybiegną więc prawdopodobnie Tetteh oraz Trałka, a ewentualnymi zmiennikiem będzie Janicki (nominalny środkowy obrońca) oraz 18-letni Jakub Moder.
