Trudne zadanie przed Polakami. 1. półfinał DPŚ w Vojens (zapowiedź)

Aktualizacja: 23 lip 2016, 04:13
22 lip 2016, 22:37

Już w najbliższą sobotę (23 lipca) rozegrany zostanie pierwszy półfinał Drużynowego Pucharu Świata. Na torze w Vojens zmierzą się reprezentacje Polski, Rosji, Danii i Czech. Do finału awansuje najlepsza reprezentacja, natomiast drużyny z miejsc 2-3 o przepustkę do finału powalczą w barażu, który, podobnie jak rywalizacja o medale, rozegrany zostanie w Manchesterze.

Z grona czterech reprezentacji rywalizujących w pierwszym półfinale, najmniejsze szanse na odegranie wiodącej roli podczas sobotnich zawodów mają Czesi, którzy prócz Vaclava Milika w składzie nie posiadają w składzie zawodników mogących nawiązać wyrównaną rywalizację z pozostałymi reprezentacjami.

Dużą niewiadomą sobotnich zawodów może być występ Rosji, która pozbawiona kontuzjowanego Grigorija Łaguty może mieć problem z odjechaniem równych zawodów. W dużej mierze wynik zespołu będzie zależeć od Emila Sajfutdinowa i młodszego z braci Łagutów – Artioma. Obaj zawodnicy już niejednokrotnie pokazali, że są w stanie wygrać z każdym, a jeśli dość szybko trafią z ustawieniami, to mogą pokusić się o pokaźną zdobycz punktową. Rosjanie jako jedyni z pierwszego półfinału do zawodów przystąpią bez rezerwowego zawodnika.

Największym rywalem Polski w pojedynku o bezpośredni awans będzie Dania. Podstawowym argumentem przemawiającym za Duńczykami jest atut własnego toru, który ma im ułatwić rywalizację w sobotnich zawodach. W składzie gospodarzy pierwszego półfinału zabraknie Nickiego Pedersena, który w tym czasie będzie przebywał na wakacjach. Sam Pedersen w tym sezonie jeździ w kratkę. Bardzo słabe występy przeplata pojedynczymi zawodami z wysokimi zdobyczami punktowymi. Dania, nawet bez Pedersena jest murowanym kandydatem do awansu do wielkiego finału, czy to bezpośrednio czy po barażu, bowiem skład Dani do przede wszystkim wielkie doświadczenie wszystkich czterech zawodników.

Reprezentacja Polski to przede wszystkim młodość. Trener Marek Cieślak w tym roku postawił na samych młodych, lecz odnoszących spore sukcesy zawodników. W składzie biało-czerwonych znalazło się miejsce dla wszystkich trzech zawodników startujących w cyklu Grand Prix. Dobrego wyniku należy się spodziewać przede wszystkim po Bartoszu Zmarzliku, który obecnie legitymuje się najlepszą średnią w PGE Ekstralidze. Natomiast „Magic” i Piotr Pawlicki prezentują dość nierówną formę, choć Janowski już niejednokrotnie w tym sezonie udowadniał, że poza granicami Polski prezentuje się dużo lepiej niż w meczach ligowych.  Pewnym punktem prowadzonej przez Marka Cieślaka reprezentacji będzie Patryk Dudek, który w tym sezonie imponuje formą, zarówno w meczach ligowych jak i w turniejach indywidualnych. Rezerwowym w tych zawodach będzie młodzieżowiec Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra Krystian Pieszczek.

Wydaje się, że rywalizacja o bezposedni awans powinna rozegrać się pomiędzy Polską i Danią. Obie reprezentacje mają bardzo wyrównane składy i o zwycięstwie może przesądzić szybkość dopasowania się do toru, który nawet dla samych Duńczyków może być zagadką. Rosja pozbawiona Grigorija Łaguty i z wracającym do ścigania po poważnej kontuzji Emilem Sajfutdinowem swojej szansy na awans do finału prawdopodobnie będzie musiała szukać w pojedynku barażowym. Początek sobotniej rywalizacji o godzinie 19:00.

Składy:

Rosja – kaski czerwone
1. Wiktor Kułakow
2. Emil Sajfutdinow
3. Andriej Kudriaszow
4. Artiom Łaguta

Polska – kaski niebieskie
1. Maciej Janowski
2. Patryk Dudek
3. Piotr Pawlicki
4. Bartosz Zmarzlik
5. Krystian Pieszczek

Czechy – kaski białe
1. Josef Franc
2. Matej Kus
3. Eduard Krcmar
4. Vaclav Milik
5. Zdenek Holub

Dania – kaski żółte
1. Kenneth Bjerre
2. Niels Kristian Iversen
3. Michael Jepsen Jensen
4. Leon Madsen
5. Frederik Jakobsen

Źródło:inf.własna

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA