Kariera klubowa Vladana Kovacevicia nabiera rozpędu. Bramkarz Rakowa Częstochowa już w poprzednim sezonie skupił na sobie uwagę wielkich klubów ze Sportingiem Lizbona na czele. Jeśli 25-latkowi czegoś brakuje, to z pewnością występów w barwach narodowych. Sprawa powołania do reprezentacji jest jednak w przypadku bramkarza niezwykle skomplikowana.
Vladan Kovacević chce grać dla reprezentacji Serbii
Vladan Kovacević urodził się w miejscowości Banja Luka w zachodniej części Bośni i Hercegowiny. Zawodnik i jego rodzina nigdy nie ukrywali jednak mocnego przywiązania do Serbii. Problem w tym, że przedstawiciele tego kraju nie zwrócili uwagi na bramkarza, kiedy ten był jeszcze juniorem. W związku z tym Kovacević skorzystał z zaproszenia do młodzieżowej reprezentacji Bośni i Hercegowiny
Następnie aktualny bramkarz mistrzów Polski dostał powołanie do tamtejszej kadry seniorskiej. Nie zdołał w niej jednak zadebiutować, dlatego w teorii mógł jeszcze zmienić reprezentację. Okazja do tego nadarzyła się na początku tego roku. Selekcjoner reprezentanci Serbii Dragan Stojković powołał 25-letniego golkipera do kadry narodowej przy okazji marcowych spotkań eliminacji EURO 2024.
Radość Kovacevicia trwała krótko. W Bośni i Hercegowinie wybuchł skandal, a dodatkowo okazało się, że bramkarz Medalików zagrał w tamtejszej reprezentacji juniorskiej już po świętowaniu swoich 21. urodzin. W takim wypadku przepisy zabraniają zmiany drużyny narodowej. Tym samym Kovacević został na lodzie, choć jak sam wielokrotnie podkreślał, nadal wierzy, że kiedyś jeszcze zagra dla Serbii.
🇧🇦⚽️ | OFFICIAL:
Vladan Kovacevic can only play for Bosnia Herzegovina. FIFA didn’t allow him to switch to Serbia! ❌
(@sportklub) pic.twitter.com/UWN7tOqDV8
— Bosniaco🇧🇦 (@BiHFooty) March 23, 2023
Bośnia ma kłopoty z bramkarzem. Szuka nowego golkipera
Teraz temat Kovacevicia powrócił, ale w innym kontekście. Pierwszy bramkarz reprezentacji Bośni i Hercegowiny, czyli Ibrahim Sehić, doznał bowiem uszkodzenia łąkotki bocznej prawego kolana i może nie zagrać nawet przez trzy kolejne miesiące. W związku z tym skaut Belmin Habibović w rozmowie z serwisem “Sportske” zasugerował, że działacze sportowi Bośni i Hercegowiny mogliby na jego miejsce powołać właśnie bramkarza Medalików. Problem w tym, że najpierw musieliby się dogadać z 25-latkiem.
– Osoby, które uważnie śledzą wydarzenia w reprezentacji narodowej w ostatnich latach, wiedzą, że Vladan Kovacević nie opuścił drużyny narodowej, ale został usunięty z powodów poza piłkarskich. Więc nie odszedł sam, tylko został wyrzucony – powiedział Habibović.
– Bramkarz tej jakości byłby dobrą konkurencją nawet w silniejszych reprezentacjach niż nasza. Wszystko, co nastąpiło później, jest moim zdaniem konsekwencją powyższego. Teraz to inni decydują, czy rozmawiać z Vladanem, czy też nie, ale to pewne, że pomógłby nam swoją jakością – podsumował.
“Vladan Kovačević did not leave the national team, but was removed.
He did not leave, he was removed for non-football reasons.
A goalkeeper of such quality would be healthy competition even in stronger national teams than ours. Everything that followed after that is, in my… pic.twitter.com/iEWcbZF6Bk
— Bosniaco🇧🇦 (@BiHFooty) October 31, 2023
Warto w tym miejscu przypomnieć, że w maju 2023 roku Vladan Kovacević pojawiły się informacje, że 25-latek otrzymał powtórne zaproszenie do reprezentacji Bośni i Hercegowiny. Wówczas bramkarz Rakowa miał jednak odmówić swojej federacji i podkreślić, że cały czas marzy o grze dla Serbii.
Powtórka z rozrywki. Michał Probierz listopadowe powołania ogłosi w nocy