W środę zakończyła się 33. kolejka T-mobile Ekstraklasy, a już dziś czas na następne spotkania. O godzinie 18:00 w Bydgoszczy, miejscowy Zawisza zmierzy się z Górnikiem Łęczna, a o 20:30 początek starcia Cracovia Kraków – Korona Kielce.
Obydwa dzisiejsze spotkania zostaną rozegrane w ramach “grupy spadkowej”. Nie można jednak stwierdzić, że nie będzie ciekawie, bo różnice pomiędzy drużynami z dolnej części tabeli są niewielkie i walka o utrzymanie trwa w najlepsze.
Zawisza zajmuje miejsce w strefie spadkowej, ale traci tylko punkt do Korony i cztery do Górnika Łęczna z którym dziś się zmierzy. Bydgoski klub z sześciu ostatnich ligowych spotkań wygrał tylko jedno, ale już wcześniej byli rewelacją wiosennej części rozgrywek. Drużyna z Lubelszczyzny z pewnością przystąpi do meczu z Zawiszą z pozytywnym nastawieniem, bo wygrała ona dwa ostatnie mecze wyjazdowe. W spotkaniach pomiędzy tymi zespołami z tego sezonu górą był Górnik, który wygrał u siebie 5-2, a spotkanie w Bydgoszczy zakończyło się bezbramkowym remisem.
Drugi dzisiejszy mecz odbędzie się w Krakowie, gdzie Cracovia podejmować będzie Koronę Kielce. Gospodarze są bliscy zapewnienia sobie utrzymania, bowiem zajmują najlepsze miejsce wśród drużyn z dolnej części tabel i mają siedem punktów przewagi nad strefą spadkową. Sytuacja Korony nie wygląda już tak dobrze. Zespół z Kielc zajmuje trzecie miejsce od końca i dzisiejsza porażka może spowodować, że znajdą się oni w strefie spadkowej. Na niekorzyść dzisiejszych gości przemawiają dwa dotychczasowe mecze tego sezonu z Cracovią, które przegrali.
