W ostatnich tygodniach nazwisko Jakuba Kiwiora było łączone z przenosinami do gigantów włoskiej Serie A, takich jak AS Roma, Milan czy Napoli. Według najnowszych doniesień, sam reprezentant Polski póki co wyklucza możliwość wypożyczenia w zimowym okienku transferowym.
Kiwior wciąż bez regularnej gry w Arsenalu
W styczniu tego roku, gdy Jakub Kiwior przenosił się ze Spezii do Arsenalu za 25 milionów euro, jego przyszłość można było przewidzieć. Pierwsze pół roku miał spędzić na poznawaniu nowego środowiska i łapaniu doświadczenia. Dopiero później mógł walczyć o regularną grę.
Póki co drugi z tych czynników trudno mu zrealizować. W obecnym sezonie reprezentant Polski rozegrał tylko osiem meczów, w trakcie których przebywał na murawie przez 368 minut. Z tego powodu w mediach zaczęły pojawiać się informacje, że już zimą Kiwior może odejść na wypożyczenie.
Kiwior nie chce odchodzić z Arsenalu
Włoscy dziennikarze w ostatnich tygodniach podawali nazwy już trzech klubów, które chętnie sprowadziłyby Kiwiora. Do AS Romy, która pojawiła się w mediach jako pierwsza, niedawno dołączyły także AC Milan i Napoli. Gdyby zatem wybrał którąś z tych ofert, wróciłby po roku do Serie A.
Dziennikarze „Footmercato” poinformowali jednak, że sam Kiwior póki co nie zamierza odchodzić z Arsenalu, nawet na zasadzie wypożyczenia. Jego celem jest pozostanie w Londynie i przekonanie do siebie sztabu szkoleniowego. Sam Mikel Arteta również ceni reprezentanta Polski i całkiem prawdopodobne, że zimą nie będzie chciał go oddać.
⚔️ El Milan, la Roma y el Napoli han mostrado interés por Jakub Kiwior, central del Arsenal y ex del Spezia.
Quieren una cesión con opción de compra para este próximo mercado invernal y los 'rossoneri’ son el equipo que más están por delante en la pelea.
[@Santi_J_FM] pic.twitter.com/FsP7PnUxpC
— Soy Calcio (@SoyCalcio_) November 23, 2023
