TVP potwierdziła nabycie praw do transmitowania wielu rozgrywek piłkarskich w Polsce. Od nowego sezonu w otwartej telewizji będzie można śledzić rozgrywki Fortuna 1. oraz 2. Ligi, Fortuna Pucharu Polski, mecz o Superpuchar Polski, ale też Orlen Ekstraligę kobiet i Orlen Puchar Polski kobiet. Do tego dojdą mecze męskich reprezentacji młodzieżowych oraz kadry w futsalu. Potwierdziły się tym samym doniesienia z końca lipca tego roku.
TVP wzmacnia swoją ofertę sportową
W sezonach 2024/2025, 2025/2026 i 2026/2027 widzowie Telewizji Polskiej zobaczą co najmniej 99 meczów Fortuna Pucharu Polski na szczeblu centralnym (w tym wszystkie mecze od fazy 1/8 rozgrywek), a także blisko 1500 wybranych meczów Fortuna 1. Ligi i 2. Ligi oraz Superpuchar Polski. TVP zwiększy ponadto, w ramach obecnej umowy na sezon 2023/2024, liczbę transmitowanych meczów 2. Ligi.
„Jednym z kluczowych aspektów oprócz warunków finansowych i dobrych relacji na linii rządzący-PZPN jest również fakt, że TVP może zapewnić transmisję rozgrywek w telewizji naziemnej, która dociera do większej ilości osób. Polsat może zaoferować wyłącznie transmisję w kablówkach, satelicie oraz Internecie” – tak pisaliśmy pod koniec lipca, gdy pojawiły się pierwsze nieoficjalne informacje o nabyciu praw przez TVP.
– Misją Polskiego Związku Piłki Nożnej jest popularyzacja futbolu w naszym kraju. Dzięki umowie z Telewizją Polską rozgrywki zarówno męskie, kobiece, jak i młodzieżowe trafią do szerokiego grona odbiorców. Cieszymy się bardzo, że współpraca z tak wielkim podmiotem, jakim jest Telewizja Polska, będzie trwała przez trzy sezony. Publiczny nadawca, docierający niemal do każdego domu w naszym kraju, jest gwarantem tego, że rywalizacja na polskich boiskach będzie coraz chętniej oglądana. Mamy również nadzieję, że to przełoży się na frekwencję na piłkarskich stadionach na różnych szczeblach rozgrywkach – powiedział Cezary Kulesza, Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Dużo piłkarskich emocji przed nami! ⚽️🇵🇱 pic.twitter.com/aQtZIcOjq6
— PZPN (@pzpn_pl) October 9, 2023
Dzięki tej zmianie nie będzie już problemu z brakiem transmisji interesujących meczów na wstępnych etapach piłkarskiego Pucharu Polski. Polsat, który posiada jeszcze prawa transmisyjne w obecnym sezonie, wielokrotnie ignorował te mecze.
Wiele wskazuje na to, że nie jest to ostatni negocjacyjny sukces TVP. Dziś pojawiły się doniesienia, że państwowa spółka doszła do porozumienia z Canal+ w sprawie pokazywania jednego meczu kolejki PKO BP Ekstraklasy w otwartej telewizji.
Przełom ws. Ekstraklasy. Polska liga ma wrócić do otwartej telewizji
