Velde strzela gola, a kibice… byli odwróceni! Nikt na stadionie nie widział bramki [WIDEO]

Aktualizacja: 18 maj 2023, 01:03
13 kwi 2023, 21:33

W 20. minucie meczu z Fiorentiną Kristoffer Velde wprawił kibiców Lecha w euforię po tym, jak doprowadził do wyrównania. Pechowo niemal nikt nie obejrzał tego gola na żywo, bowiem fani akurat w tym momencie wykonywali „Poznań” i byli odwróceni od murawy.

Czwartkowy mecz Lecha Poznań z Fiorentiną od kilku dni zasłużenie określany był mianem wielkiego piłkarskiego święta. Nic dziwnego – to pierwszy w historii występ „Kolejorza” w ćwierćfinale europejskich pucharów, dlatego atmosfera z godziny na godzinę była coraz gorętsza.

Kibice nie widzieli gola Velde

Mecz rozpoczął się dla mistrzów Polski bardzo pechowo. Już w czwartej minucie Arthur Cabral skorzystał z pechowej interwencji Filipa Bednarka, od którego odbiła się piłka tuż po tym, jak trafiła w słupek. Napastnik Fiorentiny bez problemu wyprowadził swój zespół na prowadzenie.

Lech nie zamierzał się chować i dostał nagrodę w 20. minucie. Znajdujący się w polu karnym Mikael Ishak zgrał głową do Kristoffera Velde, a ten silnym, mierzonym strzałem doprowadził do wyrównania i wprawił stadion w euforię.

Co najciekawsze, tego gola tak naprawdę… nie obejrzał nikt na stadionie. Gol padł w momencie, w którym wszyscy na trybunach wykonywali „Poznań”, czyli podskakiwali odwróceni do murawy. Na żywo to trafienie obejrzeli zatem tylko szczęśliwcy, którzy nie wzięli udziału w akcji fanów Lecha.

Salamon wypada z gry i treningów na długi czas. UEFA zawiesiła piłkarza

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA